Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koszalin: Mowy końcowe w procesie bankowców

0
Podziel się:

Kar więzienia w zawieszeniu, grzywien i zakazów zajmowania stanowisk
kierowniczych w bankach zażądał w piątek w mowie końcowej prokurator dla byłych pracowników
nieistniejącego już oddziału Polskiego Banku Inwestycyjnego w Koszalinie (Zachodniopomorskie).

Kar więzienia w zawieszeniu, grzywien i zakazów zajmowania stanowisk kierowniczych w bankach zażądał w piątek w mowie końcowej prokurator dla byłych pracowników nieistniejącego już oddziału Polskiego Banku Inwestycyjnego w Koszalinie (Zachodniopomorskie).

Ośmioro byłych pracowników PBI zostało oskarżonych o wyrządzenie bankowi szkody wielkich rozmiarów przez udzielanie w latach 1997-1998 kredytów firmom, które nie były w stanie ich spłacić. Szkodę prokuratura wyliczyła na niemal 13 mln zł.

Kar więzienia od 6 miesięcy do 2 lat, w zawieszeniu od 2 do 5 lat, oskarżyciel zażądał dla czterech osób. Dla trzech osób prokurator zażądał zakazów zajmowania stanowisk kierowniczych w bankach - od 2 do 5 lat. Grzywny w wysokości od 8,4 tys. zł do 25 tys. zł mieliby zapłacić wszyscy oskarżeni.

Wobec czterech osób prokurator wnioskował o nadzwyczajne złagodzenie kary. W części zarzutów, których było łącznie 36, oskarżyciel wniósł o uniewinnienie z powodu depenalizacji, która jest skutkiem zmiany przepisów w toku trwającego cztery lata procesu, dotyczących mienia znacznej i wielkiej wartości.

Obecnie obowiązujący Kodeks karny stanowi, że mienie znacznej wartości przekracza równowartość 200 tys. zł, zaś mienie wielkiej wartości przekracza 1 mln zł. W chwili rozpoczynania procesu we wrześniu 2008 r. kwoty te były niższe.

Obrona i sami oskarżeni, którzy nie przyznają się do zarzutów, wnieśli o uniewinnienie. Według nich akt oskarżenia oparto na niewłaściwych ustaleniach dotyczących m.in. zdolności kredytowej i definicji szkody.

Wyrok ma być ogłoszony 14 grudnia.

Sprawa bankowców to jedno z najdłużej prowadzonych postępowań przez koszalińskie organy ścigania i wymiar sprawiedliwości. Śledztwo wszczęto w 2001 r. Dwa lata później powstał pierwszy akt oskarżenia. Sąd uznał jednak, że ma on braki i nakazał uzupełnienie śledztwa. Również drugi akt oskarżenia z 2004 r. sąd uznał za niepełny i zwrócił go śledczym. Trzeci akt oskarżenia z 2005 r. - w ocenie sądu rejonowego - także był niewystarczający do rozpoczęcia procesu. Dopiero sąd II instancji, do którego odwołała się prokuratura, uznał w grudniu 2006 r. materiał dowodowy za kompletny i nakazał rozpoczęcie przewodu.

Proces ruszył w marcu 2007 r., jednak po kilku rozprawach ze względu na kolizję interesów w obronie - 6 oskarżonych miało tego samego adwokata - przewód przerwano. Kolejny proces ruszył we wrześniu 2008 r. Oskarżeni odpowiadali z wolnej stopy. Kilkoro z nich nadal pracuje w bankowości.

Polski Bank Inwestycyjny powstał w 1993 r. Był ostatnim, dziesiątym komercyjnym bankiem wydzielonym ze struktur Narodowego Banku Polskiego. W 1998 r. NBP sprzedało wszystkie akcje PBI Kredyt Bankowi. Połączone banki przez jakiś czas działały pod nazwą Kredyt Bank PBI, po zunifikowaniu wszystkich procedur Kredyt Bank pozbył się ze swej nazwy członu PBI. (PAP)

sibi/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)