10 kobiet i jednego mężczyznę zatrzymali policjanci z Koszalina (Zachodniopomorskie) pod zarzutem wyłudzenia z kilkunastu banków ponad 200 tys. zł - poinformował we wtorek PAP rzecznik koszalińskiej policji Mariusz Łyszyk. Wszyscy zatrzymani są mieszkańcami Darłowa.
Według dotychczasowych ustaleń policji organizatorkami wyłudzania kredytów były trzy kobiety, w tym matka i córka.
Wystawiały one bezrobotnym kobietom fałszywe zaświadczenia o zatrudnieniu w sklepie lub zakładzie fryzjerskim. Na podstawie tych zaświadczeń kobiety brały kredyty na zakup sprzętu RTV i mebli. Organizatorki procederu sprzedawały zakupiony towar w zaprzyjaźnionym komisie, a potem dzieliły się pieniędzmi.
W trakcie przesłuchań wyszło na jaw, że podejrzane o kierowanie grupą oszustek matka i córka zaciągały kredyty także na męża i ojca, o czym ten w ogóle nie wiedział.
W czasie zatrzymania policjanci zabezpieczyli w mieszkaniach oszustek dwie reklamówki umów kredytowych oraz wiele wystawionych przez banki wezwań do spłaty kredytów.
Według policji grupa działała od 2005 r. Kwota wyłudzenia - zdaniem policjantów - może być znacznie wyższa, niż 200 tys. zł.
Organizatorkom procederu może zostać postawiony zarzut popełnienia oszustwa, za co grozi do 8 lat więzienia. (PAP)
sibi/ itm/
