Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kowalski: nie wiem, czy Zyta Gilowska mogła być agentem

0
Podziel się:

Nie wiem, czy Zyta Gilowska mogła być agentem
- zeznał w piątek b. szef lubelskiej SB Antoni Kowalski w procesie
lustracyjnym byłej wicepremier. "Brak mi podstaw, by jednoznacznie
określić stanowisko w tej sprawie" - dodał.

Nie wiem, czy Zyta Gilowska mogła być agentem - zeznał w piątek b. szef lubelskiej SB Antoni Kowalski w procesie lustracyjnym byłej wicepremier. "Brak mi podstaw, by jednoznacznie określić stanowisko w tej sprawie" - dodał.

Zasady pracy operacyjnej wykluczały możliwość rejestracji kogoś, z kim utrzymywało się kontakty towarzyskie - podkreślił b. esbek. Pytany przez sąd, co powinien zrobić Wieczorek, gdyby chciał zgodnie z formalnymi zasadami SB wykorzystać operacyjnie informację zdobytą od Gilowskiej w trakcie rozmowy towarzyskiej, świadek odparł, że powinien on sporządzić notatkę służbową bez podawania nazwiska. Mógłby zaznaczyć, że chodzi o znajomą - dodał.

Kowalski przyznał, że każdy agent zwerbowany na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, był dużym sukcesem SB. Według niego, być może Wieczorek chciał wykazać się takim sukcesem, rejestrując fikcyjnie Gilowską, która na KUL pracowała.

Sąd odroczył proces do 23 sierpnia. (PAP)

sta/ ago/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)