Szef kancelarii prezydenta Piotr Kownacki powiedział w środę PAP, że to kancelaria premiera powinna pokryć koszt czarteru prezydenta. Przyznał, że w tej chwili trudno przesądzić, czy będzie odwołanie od decyzji sądu.
Sąd odrzucił pozew przeciwko kancelarii premiera w sprawie zwrotu kosztów samolotu, którym Lech Kaczyński poleciał na szczyt UE, uznając, że ani kancelaria prezydenta, ani premiera nie mają "zdolności sądowej", a w takim przypadku pozew podlega odrzuceniu. Decyzja jest nieprawomocna.
Kownacki przyznał, że rozumie, iż istnieją procedury, przepisy, ale biorąc pod uwagę "poczucie sprawiedliwości i zdrowy rozsądek" kancelaria premiera powinna pokryć koszty przelotu Lecha Kaczyńskiego do Brukseli.
Kownacki wyjaśnił PAP, że do sądu został złożony jeden pozew w sprawie pokrycia kosztów czarteru do Brukseli - był to pozew przeciwko szefowi kancelarii premiera Tomaszowi Arabskiemu złożony do sądu pracy. Według niego sąd zdecydował o zakwalifikowaniu tego wniosku jako pozwu kancelarii prezydenta przeciwko kancelarii premiera. (PAP)
eaw/ wkr/ bk/