Zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich (KPP), referendum w sprawie służby zdrowia nie jest metodą na rozwiązanie jej problemów finansowych. Bez kompleksowej reformy tego sektora, wszystkie próby uzdrowienia sytuacji zakończą się niepowodzeniem - uważa KPP.
Premier zaproponował w piątek, aby Polacy zdecydowali w referendum o podniesieniu podatków i przekazaniu tych pieniędzy strajkującej służbie zdrowia.
"Rząd nie ma spójnej koncepcji rozwiązania problemu. W tym samym dniu, kiedy premier zapowiada zwiększenie podatków, minister gospodarki jego rządu obiecuje ich obniżenie. Zorganizowanie referendum kosztuje, a te pieniądze można przecież wykorzystać na dużo ważniejsze cele" - czytamy w piątkowym oświadczeniu KPP.
Zdaniem KPP, wzrost podatków może tylko pogorszyć konkurencyjność polskich firm. Dlatego też, Konfederacja jest przeciwna nakładaniu nowych obciążeń podatkowych, tym bardziej, że - jak podkreśliła - nie rozwiąże to prawdziwych problemów służby zdrowia.
"Reforma systemu ubezpieczenia społecznego - szczególnie zdrowotnego - musi wreszcie zostać zamknięta i uszczelniona. Dopiero wtedy miliardy złotych kierowane przez rząd na rzecz służby zdrowia nie będą ginęły w systemie. Przyniosą poprawę lecznictwa, warunków życia pielęgniarek oraz lekarzy, a co najważniejsze zadowolenie pacjentów" - uważa Konfederacja.
Według jej przedstawicieli, niezbędne jest pilne wprowadzenie pełnej kontroli nad przepływami środków finansowych przeznaczonych na ochronę zdrowia. "Byłoby to możliwe poprzez uruchomienie rejestru usług medycznych oraz wspieranie w ochronie zdrowia obiegu informacji elektronicznej" - wyjaśnili. (PAP)
dol/ mskr/ jra/
