Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kraj: 23. dzień strajku lekarzy - demonstracje w Warszawie i Gdańsku

0
Podziel się:

W 23. dniu strajku lekarzy demonstrowali
pracownicy warszawskiego szpitala przy ul. Banacha i 40 lekarzy ze
szpitala w Gdańsku. Szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego
Lekarzy (OZZL) Krzysztof Bukiel wezwał rektorów i pracowników
akademii medycznych do poparcia strajku. Do protestu dołączyli
lekarze z Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie oraz na
jeden dzień lekarze ze szpitala w Kraśniku (Lubelskie).

W 23. dniu strajku lekarzy demonstrowali pracownicy warszawskiego szpitala przy ul. Banacha i 40 lekarzy ze szpitala w Gdańsku. Szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) Krzysztof Bukiel wezwał rektorów i pracowników akademii medycznych do poparcia strajku. Do protestu dołączyli lekarze z Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie oraz na jeden dzień lekarze ze szpitala w Kraśniku (Lubelskie).

Na Mazowszu, według OZZL, w akcji protestacyjnej uczestniczy 31 szpitali. W Warszawie i okolicy strajkuje 17 placówek (13 w stolicy i szpitale w Drewnicy, Konstancinie, Wołominie i Pruszkowie), a 14 na terenie województwa. Do akcji dołączył szpital w Sierpcu.

Według szefa Okręgowej Izby Lekarskiej w Płocku Pawła Sobieskiego, w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym zebrano dotychczas ponad 100 wypowiedzeń pracy. Ich składanie u dyrektora jest uzależnione od dalszego przebiegu sporu i efektów prowadzonego protestu. W płockim Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym strajk lekarzy trwa od 21 maja. Ma teraz formę zaostrzoną: na oddziałach jest mniejsza liczba lekarzy, nie są wypisywane zwolnienia i wypełniane statystyki.

We wtorek rano demonstrowało ok. 300 pracowników Centralnego Szpitala Klinicznego Akademii Medycznej w Warszawie. Lekarze najpierw protestowali przed gmachem szpitala przy ul. Banacha, potem przeszli jednym pasem ruchu al. Żwirki i Wigury, która prowadzi do międzynarodowego portu lotniczego im. Fryderyka Chopina, przed budynek pobliskiej Akademii Medycznej. Podczas demonstracji szef OZZL Krzysztof Bukiel wezwał rektorów i pracowników akademii medycznych w kraju do poparcia strajku OZZL.

Na Pomorzu ok. 40 lekarzy, m.in. ze Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku protestowało przed południem w centrum miasta w związku ze złą sytuacją w służbie zdrowia. Przez ok. pół godziny przechodzili przez przejście dla pieszych na jednym z głównych skrzyżowań. W województwie pomorskim nadal strajkuje 16 z 31 szpitali. Nie są w nich wykonywane planowe zabiegi medyczne oraz wypełniana dokumentacja na potrzeby NFZ i ZUS.

W woj. zachodniopomorskim strajkuje jedynie szpital kliniczny przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie. W pozostałych placówkach jedyną oznaką protestu są plakaty i flagi na budynkach. W regionie ponad 90 proc. spośród 5100 lekarzy pracuje na kontraktach.

W Wielkopolsce we wtorek nadal strajkuje 19 z 60 szpitali, a w 12 trwają procedury sporu zbiorowego. W sumie, w regionie różne formy protestu obejmują 50 placówek. Kontynuowane jest zbieranie ankiet, w których lekarze deklarują złożenie wypowiedzenia z pracy. Kilka dni temu w gnieźnieńskim szpitalu już zwolniło się siedmiu ginekologów, a w szpitalu w Kaliszu 11 anestezjologów, w obu przypadkach zatrudnionych na kontrakcie. Oprócz tego - według tamtejszego oddziału OZZL - w różnych wielkopolskich szpitalach są przypadki pojedynczego składania wypowiedzeń z pracy przez lekarzy.

W woj. dolnośląskim sytuacja strajkujących lekarzy nie uległa zmianie od zeszłego tygodnia. Nadal strajkuje 15 szpitali na 70, w tym 5 we Wrocławiu. Być może, po 19 czerwca (na ten dzień planowana jest demonstracja w Warszawie) do strajkujących lekarzy przyłączą się pielęgniarki z woj. dolnośląskiego.

W Opolskiem, według danych ze stron internetowych OZZL, strajkuje w sumie 10 placówek, w tym szpital opieki nad matką i dzieckiem w Opolu. Spory zbiorowe zakończyły się w dwóch szpitalach: w Głuchołazach i szpitalu onkologicznym w Opolu i trwa tam oczekiwanie na termin rozpoczęcia strajku. Tam, gdzie akcja jest prowadzona, lekarze przyjmują jak na ostrym dyżurze, nie są wydawane wypisy ze szpitala oraz zwolnienia na drukach ZUS-u.

W woj. śląskim strajkuje blisko 70 szpitali i ZOZ-ów. Według OZZL, strajk obejmuje prawie wszystkie duże szpitale województwa; uczestniczy w nim około 80 proc. lekarzy zatrudnionych w publicznych ZOZ-ach województwa. We wtorek do protestu dołączył Miejski Szpital Zespolony w Częstochowie. Wstrzymano planowe przyjęcia, nie działają poradnie, natomiast dla dobra pacjentów - jak mówią lekarze - strajk absencyjny rozpocznie się od poniedziałku. Oddziały będą wtedy funkcjonować jak w niedziele i święta.

W Małopolsce strajk trwa w 20 szpitalach i dwóch ZOZ-ach.

Na Podkarpaciu w ramach strajku ponad 600 lekarzy złożyło wypowiedzenia z pracy w dyrekcjach 9 szpitali. Chodzi o dwa szpitale wojewódzkie w Rzeszowie oraz w Przemyślu, Sanoku, Tarnobrzegu, Mielcu, Dębicy, Stalowej Woli i Krośnie. Ponadto, w związkach zawodowych lekarzy kilku szpitali zgromadzono wypowiedzenia z pracy, które trafią do dyrekcji szpitali w późniejszym terminie. W pozostałych szpitalach trwa jeszcze zbieranie ankiet w tej sprawie. Ze wstępnych danych wynika, że wypowiedzenia chce złożyć ok. 850 lekarzy.

Na Podkarpaciu strajk trwa w dalszym ciągu w 23 szpitalach z 27, w tym pięciu wojewódzkich oraz przyszpitalnych poradniach specjalistycznych i jednym ZOZ ambulatoryjnym.

W Świętokrzyskiem, według Centrum Monitorowania Ochrony Zdrowia, we wtorek strajk kontynuują lekarze w 16 z 24 szpitali w województwie. Dotychczas wypowiedzenia z pracy złożyli lekarze w dwóch lecznicach: Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Zespolonym w Kielcach i Szpitalu Specjalistycznym św. Łukasza w Końskich. Związkowcy z OZZL zapowiadają, że we wtorek być może wypowiedzenia złożą lekarze ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach.

W Lubelskiem do jednodniowego strajku przystąpili we wtorek lekarze ze szpitala w Kraśniku. Bezterminowy strajk kontynuują lekarze ze szpitala w Chełmie. Od przyszłego tygodnia rozpoczęcie strajku zapowiedzieli lekarze ze szpitala klinicznego nr 1 w Lublinie.

W Łódzkiem akcję protestacyjną prowadzi prawie 50 placówek. W większości z nich trwa referendum w sprawie złożenia wypowiedzeń z pracy. W dwóch szpitalach - w Łęczycy i w Sieradzu lekarze podjęli już takie decyzje. W tym ostatnim - na 130 pracujących tam medyków wypowiedzenia złożyło już 93. Wypowiedzenia te nie trafiły jeszcze na biurko dyrektora, a "zostały zdeponowane w komitecie strajkowym". Decyzję o tym, co z nimi zrobić, lekarze mają podjąć do końca czerwca.

W woj. podlaskim strajkują lekarze w trzech szpitalach: w Suwałkach, Łomży i Bielsku Podlaskim. Niedługo do strajku ma przystąpić kolejnych sześć szpitali.

We wtorek na Warmii i Mazurach strajk kontynuują dwa szpitale: wojewódzki w Elblągu i powiatowy w Działdowie. Lekarze pracują w systemie ostrego dyżuru; nie przyjmują pacjentów na planowane zabiegi, ale jedynie w stanach zagrożenia życia.

W regionie kujawsko-pomorskim większość lekarzy jest zatrudniona w ramach tzw. kontraktów, co uniemożliwia im podejmowanie legalnych akcji strajkowych. We wtorek wszystkie przychodnie i szpitale w regionie pracowały normalnie.(PAP)

bos/ ali/ agn/ aja/ bur/ lun/ olz/ jes/ kop/ api/ umw/ rcz/ mb/ mgm/ jaw/ rop/ pek/ bno/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)