Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kraków: Kampania "Nie dawaj pieniędzy na ulicy. Pomagaj naprawdę"

0
Podziel się:

Kraków chce przeciwdziałać żebractwu i rozpoczyna kampanię
edukacyjno-informacyjną. Spoty z hasłem "Nie dawaj pieniędzy na ulicy. Pomagaj naprawdę" będą
emitowane na ekranach LCD w autobusach i tramwajach.

Kraków chce przeciwdziałać żebractwu i rozpoczyna kampanię edukacyjno-informacyjną. Spoty z hasłem "Nie dawaj pieniędzy na ulicy. Pomagaj naprawdę" będą emitowane na ekranach LCD w autobusach i tramwajach.

Celem projektu jest dotarcie do osób, które dają pieniądze, bo od nich zależy, czy żebrzący będą mieli po co wychodzić na ulicę.

"Docieramy do osób, które proszą o datki i wiemy, że większość z nich nie potrzebuje pomocy, że żebractwo jest dla nich dobrym zawodem i sposobem na zarabianie pieniędzy. Czasem jest to nawet kilkaset złotych dziennie. Te historie, które nam opowiadają, są nieprawdziwe, ułożone tak, by trafiły do naszych serc i wywołały emocje" - mówił dziennikarzom zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie Jacek Kowalczyk. "Nasi streetworkerzy starają się dotrzeć do tych osób, rozeznać ich sytuację i zaoferować pomoc" - dodał.

Najczęstsza reakcja żebrzących na interwencje pracowników MOPS-u to ucieczka, czasem wyzwiska, bardzo rzadko rozmowa. "Nawet jeśli ktoś obiecuje, że po pomoc się zgłosi, najczęściej później i tak nie przychodzi" - mówił streetworker, pracownik socjalny krakowskiego MOPS Łukasz Filek. "Osoba, która wyciąga rękę i dostaje pieniądze, całkowicie oducza się rozwiązywania swoich problemów, prawdopodobnie nigdy nie podejmie żadnych działań, żeby swoją sytuację poprawić, bo zamiast rozwiązywać problemy, eksponuje je i to przynosi zyski" - dodał.

Zastępca dyrektora Wydziału Informacji, Turystyki i Promocji Miasta Filip Szatanik podkreśla, że przeciwdziałanie żebractwu obok wymiaru społecznego jest ważne dla miasta także z powodów wizerunkowych. "Kraków jest miastem turystycznym. Nie może być tak, że turyści są osaczani przez osoby nachalnie proszące o datki albo że ktoś zrezygnuje z przyjazdu, bojąc się żebrzących" - mówił Szatanik.

Podczas kampanii prowadzonej w środkach komunikacji miejskiej podawany będzie adres strony internetowej, na której znajduje się wykaz organizacji pozarządowych (www.krakow.pl/ngo). Władze miasta zachęcają, by przekazywać pieniądze właśnie na ich konta.

Od 2007 r. w Krakowie prowadzona jest kampania "Dając pieniądze, odbierasz dzieciństwo", która ma doprowadzić do likwidacji zjawiska dziecięcego żebractwa. Jak mówił społeczny doradca prezydenta miasta ds. młodzieży ks. Andrzej Augustyński przyniosła już efekty, bo wyraźnie zmniejszyła się liczba żebrzących dzieci i tych, którzy dają im pieniądze. "To nasz wspólny sukces, krakowian i turystów, którzy uwierzyli, że dawanie dzieciom pieniędzy jest niebezpieczne i że Kraków ma potężny serwis pomocowy, z którego potrzebujący mogą skorzystać" - powiedział ks. Augustyński.

Dodał, że w społeczeństwie nie ma i nie będzie jednego poglądu na żebractwo. "Ważne jest to, by mijający osobę proszącą o datki mieli pewność, że nie dając pieniędzy, nie skazują żebrzącego na głód czy inną dramatyczną sytuację losową, bo potrafimy dotrzeć do potrzebujących i zająć się problemem" - mówił ks. Augustyński. Dodał, że najważniejsze są: edukacja i komunikacja ze społeczeństwem, jednolita reakcja służb - policji i straży miejskiej oraz zaproponowanie żebrzącym alternatywy.

W tym roku w okolicach Rynku Głównego rozwieszone zostanie 130 plakatów w języku polskim i angielskim z informacjami o konsekwencjach dawania pieniędzy żebrzącym dzieciom.

Rocznie krakowska Straż Miejska odbiera ok. 600 zgłoszeń o żebrzących, kilkaset kolejnych interwencji wobec takich osób podejmuje z własnej inicjatywy. W 2012 r. strażnicy wystawili 81 mandatów na łączną kwotę ponad 4,3 tys. zł, udzielili 520 pouczeń i skierowali 64 wnioski do sądu.(PAP)

wos/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)