Powstała replika medalu noblowskiego Wisławy Szymborskiej. Kopia jest zaadaptowana do potrzeb osób niewidzących i słabowidzących. Reprodukcja medalu znajduje się, obok oryginału, w Muzeum Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Replika jest kilkakrotnie większa niż oryginał. "Cieszę się, że od teraz medal będzie atrakcją nie tylko dla osób widzących, ale i dla niewidzących i słabowidzących" - mówił podczas piątkowej konferencji prasowej dyrektor Muzeum UJ Krzysztof Stopka.
Adaptacja została przygotowana we współpracy i dzięki zaangażowaniu finansowemu Fundacji Wisławy Szymborskiej. Akceptację dla tego sposobu przedstawienia medalu Nobla osobom niewidomym wyraził Komitet Noblowski w Oslo. Replikę wykonał absolwent krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych Lech Kolasiński.
Prezes Fundacji Wisławy Szymborskiej Michał Rusinek wyraził zadowolenie z tego, że medal poznają również osoby niewidome. Podczas piątkowej konferencji prasowej przypomniał też, że każdy laureat Nagrody Nobla otrzymuje dwa medale: złoty oryginał i replikę oryginału. Oryginał poetka przekazała Muzeum Collegium Maius UJ, a kopię zachowała dla siebie - obecnie kopia ta znajduje się na wystawie "Szuflada Szymborskiej" w Kamienicy Szołayskich - oddziale Muzeum Narodowego w Krakowie.
Nowa reprodukcja w Muzeum UJ jest jednym z eksponatów dostosowanych - w ramach projektu "Dotknij kultury" realizowanego przez UJ - do potrzeb niewidzących. Wszystkie zaadaptowane obiekty zainteresowani mogli oglądać przez jeden dzień, w piątek, w Muzeum UJ. Na zakończenie piątkowej imprezy zaplanowano - na dziedzińcu Collegium Maius - koncert Tomasza Stańki. W wydarzeniach mogły również wziąć udział osoby nie mające wad wzroku.
Prawdopodobnie w jesieni Muzeum Collegium Maius UJ otworzy dwumiesięczną wystawę, na której znajdą się zaprezentowane w piątek eksponaty. Na ekspozycji będą m.in. obrazy z cyklu "Rusałki" Jacka Malczewskiego. Dzieła malarskie niewidomi poznają za pomocą opisów autorstwa historyka sztuki Róży Książek-Czerwińskiej i szkiców wypukłych opracowanych również przez Kolasińskiego.
Zainteresowani zobaczą też repliki i makiety wybranych cennych eksponatów znajdujących się w zbiorach Muzeum UJ, m.in. kielicha Jagiellonów. Kopie przygotowali studenci wzornictwa z Wydziału Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.
Jesienną ekspozycję uzupełnią prace Juliana Antonisza. Zwiedzający, za pomocą dotyku, "zobaczą" repliki rekwizytów z "Filmu o sztuce (biurowej)", np. z "plasterek cytryny wielorazowego użytku" czy "pieczątkę włosiową". Publiczność pozna też chropografiki, czyli obrazy do odczytywania palcami, stworzone przy użyciu chropografu skaningowego - aparatu optyczno -elektromechanicznego zaprojektowanego przez Antonisza. (PAP)
bko/ ls/
