35-letni mężczyzna, u którego stwierdzono przypadek grypy A/H1N1, opuścił w piątek szpital im. Żeromskiego w Krakowie - poinformował PAP rzecznik szpitala Leszek Gora.
Mężczyzna - który był czwartą osobą w Polsce, u której stwierdzono wirus A/H1N1 - trafił na oddział zakaźny w poniedziałek. Szpital opuścił w piątek jako "absolutnie zdrowy człowiek" - jak stwierdził rzecznik.
Jednocześnie krakowski Sanepid poinformował, iż kończy się nadzór sanitarny nad pasażerami dwóch lotów z Niemiec do Polski, którymi tydzień temu wracali pasażerowie z USA.
"Zarówno wśród pasażerów, którzy przylecieli do Balic z Monachium, jak i wśród tych, którzy przylecieli z Frankfurtu, odnotowano po jednym przypadku zachorowania na grypę A/H1N1. Jeden z mężczyzn trafił do szpitala w Chorzowie i opuścił go kilka dni temu. Drugi był leczony w Krakowie" - powiedziała PAP rzeczniczka krakowskiego Sanepidu Anna Armatys.
Wcześniej obecność wirusa A/H1N1 potwierdzono w Polsce u 58- letniej kobiety, która przebywała na oddziale zakaźnym szpitala w Mielcu (Podkarpackie). Kobieta wyzdrowiała i opuściła szpital. Grypę potwierdzono także u 42-letniego mężczyzny, który przyleciał do Wrocławia z USA, z przesiadką w Monachium. Pacjent był w kaliskim szpitalu prawie tydzień. Zakażony wirusem A/H1N1 21-letni Amerykanin polskiego pochodzenia opuścił szpital zakaźny w Chorzowie we wtorek.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na całym świecie potwierdzono dotychczas prawie 13 tys. zachorowań na ten nowy rodzaj grypy, a 92 osoby zmarły. Około połowy wszystkich zakażonych to mieszkańcy USA. (PAP)
hp/ wkr/ bk/