Policjanci zatrzymali w Krakowie 14 - i 15 - latkę, które otworzyły dwie puszki WOŚP. Dziewczyny tłumaczyły, że chciały sprawdzić ile uzbierały i czy muszą dalej kwestować - poinformowała PAP Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Puszki powinny nienaruszone trafić do sztabu WOŚP, gdzie liczone są pieniądze ze zbiórki.
Policję wezwał ochroniarz ze sklepu w galerii handlowej, który zauważył, że nastolatki otworzyły puszki w przebieralni. Dziewczęta zastaną przekazane pod opiekę rodziców.(PAP)
wos/ mok/