Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: Producent koncertu odpowiada za nielegalny koncert i obrazę uczuć religijnych

0
Podziel się:

Za zorganizowanie koncertu rockowego bez
zezwolenia i obrazę uczuć religijnych w jego trakcie odpowiada
przed krakowskim sądem szef katowickiej firmy Metal Mind
Productions Tomasz Dz. - poinformował PAP w czwartek rzecznik Sadu
Okręgowego Andrzej Almert.

Za zorganizowanie koncertu rockowego bez zezwolenia i obrazę uczuć religijnych w jego trakcie odpowiada przed krakowskim sądem szef katowickiej firmy Metal Mind Productions Tomasz Dz. - poinformował PAP w czwartek rzecznik Sadu Okręgowego Andrzej Almert.

"Za zorganizowanie nielegalnego koncertu, w którym uczestniczyło 600 osób, Tomasz Dz. został prawomocnie ukarany grzywną 500 zł i obciążony kosztami w wysokości 250 zł. Proces w sprawie obrazy uczuć religijnych podczas koncertu rozpoczął się właśnie przed Sądem Rejonowym dla Krakowa Podgórza" - powiedział sędzia Almert.

Sprawa dotyczy koncertu norweskiego zespołu black-metalowego Gorgoroth, nagrywanego w lutym 2004 r. w krakowskim ośrodku telewizyjnym na zlecenie firmy Metal Mind Production z Katowic. W czasie koncertu na scenie wisiały nagie osoby na krzyżach, w scenografii wykorzystano m.in. symbole satanistyczne, szczątki zwierząt i syntetyczną krew.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie obrazy uczuć religijnych podczas koncertu na podstawie zawiadomienia złożonego przez dyrektora krakowskiego ośrodka TVP. Na wniosek policji natomiast, przed sądem grodzkim, toczyło się postępowanie w sprawie zorganizowania imprezy masowej bez zezwolenia.

Prokuratura zarzuciła Tomaszowi D., prezesowi firmy Metal Mind Production, że podjął się realizacji koncertu wiedząc, że proponowana przez członków zespołu Gorgoroth scenografia zawiera treści satanistyczne i obrażające krzyż jako przedmiot czci chrześcijan. Ponadto - zlecając wykonanie scenografii i rejestrację koncertu na płytach DVD oraz nie uprzedzając członków zespołu o polskich przepisach prawa, chociaż do przestrzegania prawa zobowiązał się w umowach z zespołem i telewizją - usiłował publicznie znieważyć przedmiot czci religijnej chrześcijan.

Jako pokrzywdzonych akt oskarżenia wymienia trzech kamerzystów rejestrujących nagranie.

W toku śledztwa prokuratura uzyskała w drodze międzynarodowej pomocy prawnej zeznania członków zespołu. Stwierdzili oni, że nie zdawali sobie sprawy, że mogą urazić uczucia religijne Polaków.

Według ekspertyzy, sporządzonej przez teologa z Papieskiej Akademii Teologicznej, w scenografii koncertu doszło do obrazy uczuć religijnych chrześcijan. Wykorzystany w niej motyw krzyża, na którym rozpięto nagie postaci, jest przedmiotem szczególnej czci dla wyznawców religii chrześcijańskiej, a sposób jego użycia z emblematami satanistycznymi jest obiektywnie obraźliwy dla osób wierzących - stwierdził teolog.

W śledztwie Tomasz D. nie przyznał się do winy. Wyjaśnił, że ostateczny projekt scenografii otrzymał od zespołu i nie miał możliwości jego zmiany. Podobne wyjaśnienia złożył przed sądem.

Grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub więzienia do lat dwóch. (PAP)

hp/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)