Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: Prokurator okręgowy: prokuratura nigdy nie wnioskowała o podsłuch

0
Podziel się:

Prokuratura nigdy nie wnioskowała o stosowanie
podsłuchu wobec urzędującego prezydenta miasta Krakowa -
powiedział PAP zastępca Prokuratora Okręgowego w Krakowie
Krzysztof Urbaniak.

Prokuratura nigdy nie wnioskowała o stosowanie podsłuchu wobec urzędującego prezydenta miasta Krakowa - powiedział PAP zastępca Prokuratora Okręgowego w Krakowie Krzysztof Urbaniak.

Dodał, że nie będzie komentował informacji "Gazety Wyborczej", bo ma duże wątpliwości co do rzetelności i prawdziwości podanych tam faktów. Urbaniak przypomniał, że zgodnie z przepisami, to policja wnioskuje do prokuratury o stosowanie podsłuchów.

Czwartkowa "Gazeta Wyborcza" napisała, że zdymisjonowany we wtorek komendant małopolskiej policji, gen. Adam Rapacki, nie chciał w lipcu zgodzić się na założenie podsłuchów prezydentowi Krakowa i osobom z jego otoczenia. Według "GW", tłem dymisji Rapackiego jest jego konflikt z Ministerstwem Sprawiedliwości i krakowskimi prokuratorami, którzy domagali się, by policja mocniej wsparła ich w ściganiu urzędników miejskich i Majchrowskiego - "najpoważniejszego konkurenta kandydata PiS w nadchodzących wyborach samorządowych".

Zdaniem prok. Urbaniaka twierdzenia prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego o wykorzystywaniu prokuratury w celach politycznych "są absurdalne i nie mają pokrycia w rzeczywistości".

"Prokuratura jest organem apolitycznym. Jesteśmy politycznymi daltonistami" - powiedział PAP prokurator. "Nam zależy jedynie na prawidłowym wyjaśnieniu postępowania. Nigdy nie było żadnych nacisków na prokuraturę krakowską" - zapewnił Urbaniak.

Dodał, że prokuratura będzie się starała najbardziej nośne społecznie sprawy wyjaśnić jeszcze przed wyborami samorządowymi, ale czy to się uda, będzie zależeć od tempa spływania materiałów.

Prokurator zapewnił, że jeśli pismo Jacka Majchrowskiego dotrze do prokuratury, "sprawa zostanie rozpoznana we właściwej formie".

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zwrócił się do prokuratury o sprawdzenie, czy doszło do przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, polegającego na usiłowaniu założeniu mu podsłuchu. Jego zdaniem, używanie do działań politycznych organów, które mają stać na straży bezpieczeństwa i porządku, jest karygodne. (PAP)

wos/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)