Z jednej z paczek, które trafiły do firmy kurierskiej na warszawskiej Ochocie, wypadł w czwartek rano granat; w środku jest broń. Na miejscu są policjanci i strażacy, ewakuowano 120 osób - poinformowała PAP KSP.
"W tej chwili mogę jedynie powiedzieć, że ok. godziny 7 rano dostaliśmy informację z jednej z warszawskich firm kurierskich o paczce, z której miał wypaść granat. Na miejscu są policjanci, pirotechnicy" - powiedział PAP rzecznik komendanta stołecznego policji Maciej Karczyński.
Jak dodał, ze wstępnych ustaleń wynika, że w paczce jest broń, prawdopodobnie karabiny. "Ustalamy teraz, co to jest za broń, skąd została przesłana paczka, gdzie miała trafić. Sprawdzamy też inne podobne przesyłki" - powiedział PAP Karczyński.
Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy paczka została nadana za granicą, a znajdująca się w niej broń może być stara, być może zabytkowa. Pytany o to Karczyński nie chciał jednak ujawnić żadnych szczegółów.
"Na razie jest na to za wcześniej, sprawdzamy wszystko na miejscu" - dodał. (PAP)
pru/ itm/