Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kujawsko-Pomorskie: PO umocniła pozycję lidera w sejmiku

0
Podziel się:

Platforma Obywatelska umocniła pozycję lidera w sejmiku województwa
kujawsko-pomorskiego. Jednak zdobyła o jeden mandat za mało, aby samodzielnie rządzić w regionie.

Platforma Obywatelska umocniła pozycję lidera w sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego. Jednak zdobyła o jeden mandat za mało, aby samodzielnie rządzić w regionie.

"Wszystko wskazuje na to, że zawrzemy koalicję z PSL. Już w poniedziałek rozmawialiśmy w tej sprawie z przedstawicielami stronnictwa, koncentrując się w tej fazie na sprawach programowych" - powiedział we wtorek PAP szef kujawsko-pomorskiej PO, poseł Tomas Lenz.

W 33-osobowym sejmiku PO ma 16 mandatów, PiS i SLD - po sześć, PSL - pięć. W stosunku do wyborów sprzed czterech lat szeregi PO wzrosły o pięciu radnych. PiS straciło dwa miejsca w sejmiku i pozycję samodzielnego wicelidera, zajmujące obecnie drugie miejsce ex aequo z SLD.

W 2006 r. za PiS był LiD, który jak obecnie SLD zdobył sześć mandatów. PSL utrzymał czwartą pozycję, zyskując o jeden mandat więcej. W poprzednich wyborach cztery mandaty zdobyła Samoobrona, która w tym roku znalazła się poza sejmikiem.

Nie zmieniła się kolejność partii pod względem procentowego rozdziału głosów. Jednak zyskały tylko PO i PSL, a PiS i SLD straciły. PO otrzymała 35,20 proc. (poprzednio 26,56), PiS - 18,07 proc. (21,84), SLD - 17,07 proc. (20,19), PSL - 13,35 proc. (12,13). Klęskę poniosła Samoobrona, która otrzymała 1,63 proc. głosów, a poprzednio 7,79 proc.

Wyniki wyborów do Sejmu w województwie kujawsko-pomorskim w 2007 r. pod względem pewnych proporcji były bardziej zbliżone do rezultatów wyborów do sejmiku w 2006 r. Łącznie w okręgach bydgoskim i toruńskim PO wówczas uzyskał 12 mandatów, PiS - siedem, LiD - cztery, PSL - dwa. Obecne wybory do sejmiku pokazały zdecydowany wzrost pozycji PO, która zdobyła niemal połowę mandatów.

"Tego typu układ struktur partyjnych w sejmiku wojewódzkim oznacza, że jego funkcjonowanie będzie dość łatwe. Przy czterech klubach partyjnych stworzenie koalicji rządzącej, istnienie w miarę sprawnej opozycji jest dosyć łatwe. Oczywiście, nie sądzę żeby PiS i SLD zawierały jakieś trwałe sojusze" - powiedział PAP dziekan Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu prof. Roman Baecker.

Zaznaczył, że nie sądzi PiS i SLD zawierały trwałe sojusze, gdyż pomiędzy obu partiami jest "duża przepaść nie tyle pod względem programowym, co biograficznym".

"Jeżeli PiS i SLD, ale jeżeli będą w opozycji, a PO i PSL tworzyły koalicję to i tak pomiędzy dwoma klubami opozycyjnymi będą musiały zachodzić jakieś porozumienia tymczasowe. Najważniejsze jest, że sejmik województwa kujawsko-pomorskiego będzie miał trwałą stabilną większość, jeżeli oczywiście dojdzie do podpisania koalicyjnego porozumienia PO i PSL" - ocenił profesor.

Baecker podkreślił też, że w polskiej tradycji nie ma zwyczaju tworzenia "koalicji maksymalnej", przy którym prawie opozycja nie istnieje. "Tak jest w tradycji szwajcarskiej, że wszystkie liczące się partie zawierają koalicje i wtedy właściwie dyskutuje się na kwestiami merytorycznymi, a nie ma podziału na klasyczne ugrupowania rządzące i opozycję" - tłumaczył politolog.

Naukowiec wskazał, że znaczący wzrost liczby mandatów dla PO w sejmiku wynika z ogólnej sytuacji politycznej w kraju, a województwo kujawsko-pomorskie pod względem wyników zawsze się plasowało w średnim przedziale.(PAP)

rau/ olz/ la/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)