13.2.Bydgoszcz (PAP) - Ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca rejsowego autobusu PKS zatrzymany przez policję w Kotomierzu koło Bydgoszczy. W ciągu weekendu kujawsko- pomorscy policjanci zatrzymali kilkudziesięciu pijanych kierowców.
"47-letni kierowca prowadził autobus PKS relacji Koronowo- Trzeciewiec. Powiadomieni o jego dziwnym zachowaniu policjanci zatrzymali go na trasie i poddali badaniu trzeźwości, które wykazało 2,12 promila alkoholu w wydychanym powietrzu" - poinformował PAP w poniedziałek rzecznik kujawsko-pomorskiej policji Jacek Krawczyk.
W autobusie znajdowało się trzech pasażerów, których dowiózł do celu podróży już inny autobus. Pijany kierowca trafił do aresztu, straci pracę.
"Nie był to niestety +rekordzista+ weekendu. Badanie zatrzymanego do kontroli w podbydgoskim Łabiszynie 53-letniego kierowcy ciężarowego jelcza wykazało aż 3,13 prom. alkoholu" - dodał rzecznik.
Mniej - 1,34 promila alkoholu wykazał alkotest u kierowcy "malucha" zatrzymany w Baruchowie koło Włocławka. Odpowie on nie tylko za jazdę po pijanemu, ale także będzie musiał wytłumaczyć dlaczego jechał kradzionym samochodem. (PAP)
olz/ dsr/
