Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kwaśniewski: nowy ukraiński rząd będzie potrzebował wsparcia UE

0
Podziel się:

Aleksander Kwaśniewski ocenił, że nowy rząd, który ma powstać na Ukrainie,
będzie mógł się zmierzyć z trudną sytuacji finansową kraju i przygotować nowe wybory prezydenckie,
jeśli dostanie wsparcie UE. Według b. prezydenta dobrym kandydatem na premiera byłby Petro
Poroszenko.

Aleksander Kwaśniewski ocenił, że nowy rząd, który ma powstać na Ukrainie, będzie mógł się zmierzyć z trudną sytuacji finansową kraju i przygotować nowe wybory prezydenckie, jeśli dostanie wsparcie UE. Według b. prezydenta dobrym kandydatem na premiera byłby Petro Poroszenko.

Kwaśniewski był we wtorek gościem spotkania nt. przyszłości Ukrainy zorganizowanego przez ośrodek dialogu i analiz Thinktank oraz Centrum Stosunków Międzynarodowych.

Jego zdaniem nowy rząd na Ukrainie, który ma być powołany do najbliższego czwartku, stanie przed dwoma najważniejszymi zadaniami: poprawą dramatycznej sytuacji finansowej i przygotowaniem zaplanowanych na 25 maja wyborów "tak uczciwych, jak to możliwe".

"Oba wydają się wykonalne, jeśli obietnice, które zostały złożone przez stronę europejską - udzielenia krótkoterminowej i długoterminowej pomocy finansowej - zostaną wypełnione" - ocenił b. prezydent.

Według niego pakiet krótkookresowy powinien umożliwić ustabilizowanie sytuacji finansowej do wyborów prezydenckich zaplanowanych na 25 maja, natomiast długookresowy kredyt powinien być związany z reformami podjętymi przez nowy ukraiński rząd.

Zdaniem Kwaśniewskiego dobrym kandydatem na stanowisko premiera byłby były szef ukraińskiej dyplomacji Petro Poroszenko. "Jeśli się okaże, że Poroszenko zostanie (premierem) to będzie bardzo dobra decyzja. Wiarygodna dla ludzi na Majdanie, bo od początku był na Majdanie i finansował w dużej mierze, () jako bogaty człowiek" - mówił.

Kwaśniewski zaznaczył, że Poroszenko to polityk doświadczony, który pełnił różne urzędy w przeszłości. "Jest to polityk pragmatyczny i umiarkowany. To nie jest skrzydło radykalne. W dużo większym stopniu radykalny jest obecnie szef Rady Najwyższej (parlamentu) pełniący obowiązki prezydenta (Ołeksandr) Turczynow" - ocenił.

Podkreślił równocześnie, że widać duże zmęczenie Ukraińców dotychczasową klasą polityczną, o czym przekonała się b. premier Julia Tymoszenko, która w sobotę, po wypuszczeniu z więzienia w Charkowie, przemówiła na głównym placu Kijowa.

"Przyjechała na Majdan przekonana, że będzie przywitana nie tylko jako ofiara, ale także nadzieja. Została przywitana jako ofiara. Było wiele współczucia () i absolutne odrzucenia jej jako nadziei" - powiedział. Podkreślił, że zwłaszcza młodzi Ukraińcy mówią, że chcą nowych twarzy, co oznacza zwrócenie się w kierunku liderów Majdanu.

Kwaśniewskiego pytano o wypowiedź ministra sprawa zagranicznych Radosława Sikorskiego, która padła w piątek w Kijowie po podpisaniu porozumienia między Wiktorem Janukowyczem a ukraińską opozycją. Wychodząc ze spotkania Sikorski powiedział po angielsku: "Jeśli nie podpiszecie tego (porozumienia), będziecie mieli stan wojenny, będziecie mieli armię. Wszyscy będziecie martwi".

Słowa ministra - jak zaznaczył b. prezydent - zostały wypowiedziane w emocjach i miały przestrzec przed możliwym rozlewem krwi. "Krytyka wobec ministra Sikorskiego jest nieuzasadniona, dlatego że stopień napięcia, jaki towarzyszył rozmowom, usprawiedliwia również te argumenty, które on użył" - przekonywał Kwaśniewski. Podkreślił też, że misja Sikorskiego w ukraińskiej stolicy była "ważna i udana", bo doprowadziła do rozejmu w czasie, gdy na ulicach Kijowa ginęli ludzie.(PAP)

gł/ mok/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)