Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Lekarz i instruktor nauki jazdy odpowiedzą za korupcję

0
Podziel się:

Częstochowski lekarz, który wystawiał kandydatom na kierowców orzeczenia
ze wsteczną datą, i instruktor nauki jazdy, który dawał mu za to łapówki, odpowiedzą za korupcję.
Policyjne śledztwo potwierdziło 84 przypadki stosowania tego procederu.

Częstochowski lekarz, który wystawiał kandydatom na kierowców orzeczenia ze wsteczną datą, i instruktor nauki jazdy, który dawał mu za to łapówki, odpowiedzą za korupcję. Policyjne śledztwo potwierdziło 84 przypadki stosowania tego procederu.

"Początkiem tej działalności było zamieszczone w 2005 r. ogłoszenie prasowe, oferujące kandydatom na kierowców kurs prawa jazdy wraz z badaniem lekarskim" - powiedziała w czwartek PAP rzeczniczka częstochowskiej policji, podinsp. Joanna Lazar.

Oferta szkoły jazdy cieszyła się dużą popularnością, bo kursanci nie przejmowali się tam prawnym obowiązkiem przeprowadzenia badań lekarskich przed rozpoczęciem nauki. W większości przypadków orzeczenia lekarskie o braku przeciwwskazań do prowadzenia pojazdów były wystawiane już podczas trwania kursów, z datą sprzed ich rozpoczęcia.

"41-letni lekarz, który antydatował˙wydane orzeczenia, wystawiając je z datą sprzed rozpoczęcia kursu, pobierał za nie kilkadziesiąt złotych.˙Policjanci ustalili, iż 51-letni instruktor nauki jazdy aż w 84 przypadkach˙dopuścił się˙wręczenia lekarzowi korzyści majątkowej w zamian za poświadczenie nieprawdy w tych dokumentach" - wyjaśniła rzeczniczka.

Obaj podejrzani będą odpowiadać z wolnej stopy, musieli wpłacić kilkutysięczne poręczenia majątkowe.

Policjanci przypominają, że zgodnie z prawem, aby przystąpić do kursu prawa jazdy, trzeba mieć orzeczenie lekarskie dotyczące braku przeciwwskazań do prowadzenia pojazdów. Zgłoszenie się na badania już w trakcie kursu jest sprzeczne z przepisami.(PAP)

mab/ abr/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)