Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Liban: Armia odpowie na każdy kolejny atak z Syrii

0
Podziel się:

Śmigłowiec bojowy syryjskich sił rządowych ostrzelał w środę
przygraniczne libańskie miasto Arsal, raniąc dwie osoby. Armia odpowie na każde kolejne pogwałcenie
granic i suwerenności kraju - ostrzegły siły zbrojne Libanu.

Śmigłowiec bojowy syryjskich sił rządowych ostrzelał w środę przygraniczne libańskie miasto Arsal, raniąc dwie osoby. Armia odpowie na każde kolejne pogwałcenie granic i suwerenności kraju - ostrzegły siły zbrojne Libanu.

Dwie rakiety wystrzelone ze śmigłowca trafiły w centrum Arsal - poinformowały libańskie siły bezpieczeństwa. Według komunikatu wojska spadły co najmniej trzy rakiety.

Arsal jest zamieszkane głównie przez sunnitów; populacja miasta prawie podwoiła się w ostatnich dwóch latach w wyniku napływu uchodźców z Syrii i powstańców, którzy szukają tam okresowego schronienia.

Tłumy rebeliantów uciekły w ostatnich dniach do Arsal po zajęciu miasta Al-Kusajr przez syryjskie siły reżimowe wspierane przez szyicki Hezbollah.

Libański Hezbollah zaangażował się w konflikt zbrojny w Syrii po stronie reżimu prezydenta Baszara el-Asada.

Konflikt syryjski zaczyna się przelewać do Libanu. Powstańcy często ostrzeliwują szyickie miasto Hermel, którego mieszkańcy są zwolennikami Hezbollahu, co - jak pisze Reuters - wydaje się być zemstą za wsparcie, jakiego bojownicy tej organizacji udzielają reżimowi Asada.

Tymczasem siły wierne Asadowi zapuszczają się na terytorium Libanu w pogoni za powstańcami.

W głębi kraju wybuchają uliczne walki między poplecznikami Hezbollahu i zwolennikami syryjskich powstańców, z których znaczna większość jest sunnitami.

Dwie rakiety spadły też na południowy Bejrut, który jest matecznikiem Hezbollahu.

W ostatnich dwóch latach w starciach między zwolennikami syryjskich powstańców a szyitami popierającymi reżim Asada zginęło w Libanie kilkadziesiąt osób.

Wojna domowa w Syrii zaostrzyła podziały religijne, podkopała też zaufanie części społeczeństwa do Hezbollahu. Wcześniej bojownicy tej organizacji bywali postrzegani jako obrońcy Libanu przed Izraelem, teraz zaś Hezbollah naraża się na odwet ze strony libańskich, a po części i syryjskich sunnitów. Już teraz nazywają oni Hezbollah, którego nazwa oznacza partię Boga, "partią diabła". (PAP)

fit/ mc/

13990270 13989774 13990585 13989996 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)