Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Libia: MAE: Powrót do wydobycia ropy sprzed konfliktu w 2013 r.

0
Podziel się:

#
dochodzi prognoza MAE
#

# dochodzi prognoza MAE #

10.11. Trypolis (PAP/Reuters) - Przywracanie wydobycia libijskiej ropy naftowej następuje o wiele szybciej niż oczekiwano, ale powrót do wydobycia w rozmiarach sprzed konfliktu nastąpi najpewniej dopiero w 2013 r. - oceniła w czwartek Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE).

Według tej organizacji międzynarodowej, afiliowanej przy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (ang. OECD), pod koniec 2012 r. Libia będzie produkować ok. 1,17 mln baryłek ropy dziennie.

Przed wybuchem rewolty przeciw Muammarowi Kadafiemu z libijskich złoży wydobywano ok. 1,6 mln baryłek dziennie.

Prognoza MAE kontrastuje z czwartkową zapowiedzią obecnego libijskiego ministra ds. ropy Alego Tarhuniego. Przedstawiciel Narodowej Rady Libijskiej, który do 31 października br. pełnił obowiązki premiera Libii, powiedział, że powrót do wydobycia w rozmiarach sprzed konfliktu nastąpi około czerwca 2012 r., a jeszcze w tym roku wydobycie ropy przekroczy poziom 700 tys. baryłek dziennie.

MAE oceniła, że powrót do wydobycia w rozmiarach sprzed konfliktu będzie trwał dłużej. Według tej organizacji, obecnie dzienne wydobycie wynosi ok. 530 tys. baryłek. Zdaniem Tarhuniego, sięga ono ok. 570 tys. baryłek.

Zdaniem MAE, wydobycie będzie wstrzymywane przez uszkodzenia terminali do eksportu i innych obiektów naftowych.

"Przywracaniem produkcji zajmują się Libijczycy. Duża część pracowników z zagranicy nie wróciła jeszcze do kraju" - czytamy w comiesięcznym raporcie MAE.

Organizacja poinformowała również, że eksport ropy następuje płynniej sposób niż oczekiwano.

Wcześniej na konferencji prasowej Tarhuni powiedział, że w najbliższych dniach wznowiony zostanie eksport gazu ziemnego z libijskiej rafinerii Mellitah, od której biegnie gazociąg Greenstream do Włoch. Dostarczanie gazu tym rurociągiem wstrzymano 22 lutego na skutek konfliktu między reżimem Kadafiego i jego przeciwnikami.

W żadnym sektorze libijskiej gospodarki nie zostaną wydane nowe koncesje do czasu wyłonienia rządu - dodał Tarhuni. "Nie sądzę, by obecne władze wydały nowe koncesje" - powiedział odnosząc się do NRL. Rada pozostanie u steru do wyborów, które mają być przeprowadzone w ciągu najbliższych ośmiu miesięcy.

Przed wybuchem rewolty przeciw Kadafiemu z libijskich złoży wydobywano ok. 1,6 mln baryłek dziennie, w tym 1,3 mln z przeznaczeniem na rynek światowy. Kilkumiesięczny konflikt całkowicie zatrzymał produkcję.

Libia, która jest członkiem OPEC, to czwarty producent ropy naftowej w Afryce, po Nigerii, Algierii i Angoli. Jej rezerwy naftowe ocenia się na 42 miliardy baryłek. (PAP)

jhp/ akl/ kar/

10169003 10169126 10169335 10171538

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)