Samochód pułapka eksplodował w piątek przed szwedzkim konsulatem w Bengazi we wschodniej Libii. Poważnie uszkodzony został front budynku i pobliskie domy, ale nie ma doniesień o ofiarach. Straty materialne są określane jako znaczne.
Do odpowiedzialności za zamach nie przyznało się do tej pory żadne ugrupowane.
Bomba wybuchła kilka dni po poinformowaniu, że USA schwytały w Trypolisie wysokiego rangą dowódcę Al-Kaidy, Anasa al-Libiego. Po tej operacji islamistyczni bojownicy wezwali do ataków odwetowych.
Al-Libi posądzany jest o współudział w zamachach na ambasady USA w Kenii i Tanzanii w 1998 roku. (PAP)
ksaj/ ap/
14780937 arch.
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: