Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Liga Arabska zawiesza misję obserwacyjną w Syrii

0
Podziel się:

Według danych zebranych przez agencję AFP, tylko od wtorku straciły życie 193 osoby, w zdecydowanej większości cywile.

Liga Arabska zawiesza misję obserwacyjną w Syrii
(PAP/EPA)

*To efekt nasilenia przemocy w tym kraju - potwierdził dziś sekretarz generalny tej panarabskiej organizacji. *- _ Decyzja o zawieszeniu misji obserwatorów została podjęta po serii konsultacji z arabskimi ministrami spraw zagranicznych z powodu nasilenia aktów przemocy, ofiarą których padają cywile _ - ogłosił Nabil al-Arabi.

Oskarżył syryjski reżim o wybranie _ opcji eskalacji _ przemocy. Wcześniej agencja Reutera, powołując się na źródła w organizacji, podawała, że obserwatorzy pozostaną w Syrii, ale czasowo zawieszą wykonywanie obowiązków.

Wczoraj szef misji obserwacyjnej, sudański generał Mohammed Ahmed Mustafa al-Dabi, podał, że w ciągu dwóch dni w wyniku pacyfikacji antyreżimowych demonstracji zginęło w Syrii ponad 100 osób. Według danych zebranych przez agencję AFP, tylko od wtorku straciły życie 193 osoby, w zdecydowanej większości cywile.

Także dzisiaj Narodowa Rada Syryjska, grupująca większość opozycji, zapowiedziała, że jej przedstawiciele jutro będą w Radzie Bezpieczeństwa ONZ apelować o ochronę cywilów przed reżimem prezydenta Baszara el-Asada. 165 obserwatorów Ligi Arabskiej rozlokowano w Syrii od 26 grudnia 2011 roku na mocy porozumienia z Damaszkiem. Tydzień temu ogłoszono, że misja zostaje przedłużona o miesiąc, na co przystał Damaszek.

Na początku tego tygodnia Rada Współpracy Zatoki Perskiej (GCC) poinformowała, że wycofuje swoich obserwatorów z Syrii, ponieważ misja nie okazała się skuteczna, a obecność obserwatorów nie zapobiegła przemocy. W skład GCC wchodzą: Arabia Saudyjska, która jako pierwsza poinformowała o wycofaniu swoich obserwatorów, Bahrajn, Katar, Kuwejt, Oman i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Celem misji była pomoc w zakończeniu trwającego od 11 miesięcy konfliktu w Syrii. W marcu zeszłego roku rozpoczęły się tam demonstracje przeciwko Asadowi, krwawo tłumione przez siły rządowe. Według ONZ od czasu rozpoczęcia protestów, zainspirowanych arabską wiosną, zginęło ponad 5,4 tys. ludzi.

Więcej na temat sytuacji w Syrii - czytaj w Money.pl
Syria to nie Libia, nie może liczyć na pomoc W trwających ponad pięć miesięcy protestach przeciw dyktatorowi Syrii zginęło ponad 2,2 tys. ludzi.
Asad będzie musiał odejść? Jest nowy plan Chcą by prezydent Baszar el-Asad, oddał władzę wiceprezydentowi kraju.
Przybyli z pokojową misją. Zginęło 400 osób Obecność obserwatorów nie powstrzymuje władz w Damaszku od stosowania przemocy wobec antyrządowych demonstrantów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)