Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Litwa: Główny podejrzany w sprawie pedofilii nie żyje

0
Podziel się:

Ciało głównego podejrzanego w aferze pedofilskiej na Litwie Andriusa Usasa
zostało znalezione w niedzielę. Jak poinformował w poniedziałek pełniący obowiązki prokuratora
generalnego Raimondas Petrauskas, trwa ustalanie przyczyn śmierci.

Ciało głównego podejrzanego w aferze pedofilskiej na Litwie Andriusa Usasa zostało znalezione w niedzielę. Jak poinformował w poniedziałek pełniący obowiązki prokuratora generalnego Raimondas Petrauskas, trwa ustalanie przyczyn śmierci.

"Wszczęto w tej sprawie dochodzenie. Czy śmierć nastąpiła w wyniku przemocy, wykażą badania" - powiedział w poniedziałek w wywiadzie dla Litewskiego Radia Petrauskas.

Ciało Usasa znalezione nieopodal Alitusu (Olity), leżało w wodzie. Obok znajdował się quad, który Usas nabył przed dziesięcioma dniami.

Usas, przedsiębiorca i polityk, jest czwartą ofiarą w aferze pedofilskiej.

W październiku ubiegłego roku zamordowani zostali w Kownie sędzia Jonas Furmanaviczius i Violeta Naruszevicziene. O ich zabicie był podejrzany Drasius Kedys, którego ciało znaleziono pod koniec kwietnia.

Kedys złożył w 2008 roku na policji skargę, że jego czteroletnia córka była molestowana, wskazując jako podejrzanych m.in. sędziego Furmanavicziusa i Usasa. Naruszevicziene miała rzekomo umożliwić sędziemu kontakt z dzieckiem.

Kedys wysłał około 200 listów z nagraniem, na którym dziewczynka opowiada o tym, jak była molestowana. Skierował je m.in. do posłów, eurodeputowanych i mediów. Jednak ani jego skarga na policji, ani listy nie przekonały wówczas wymiaru sprawiedliwości, polityków i dziennikarzy do wyjaśnienia sprawy.

Usas był jedyną osobą, któremu postawiono zarzuty w tej sprawie. Jej rozpatrywanie miało się rozpocząć pod koniec maja. Jednakże z powodu nieobecności adwokata Usasa, została ona odroczona do 16 czerwca.

"Nietypowy zbieg okoliczności" - tak określa śmierć Usasa litewski minister spraw wewnętrznych Raimundas Palaitis.

Na Litwie coraz głośniej mówi się, że kolejna śmierć w tzw. sprawie pedofilskiej, nie jest przypadkiem. Chodzą słuchy, że klan pedofilski pozbywa się niewygodnych świadków, a także, że zabójstwo jest próbą odwrócenia uwagi od znacznie poważniejszych przestępstw, a także że może mieć związek z porachunkami gangów handlu narkotykami.

Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ jo/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)