73 osoby - w tym trzech policjantów - oskarżone o oszustwa komunikacyjne na szkodę dziesięciu firm ubezpieczeniowych stanie przed sądem. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego w Zgierzu - poinformował we wtorek PAP rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania.
Według prokuratury oskarżeni działali w latach 2001-2005 głównie na terenie Głowna i Brzezin. W tym czasie wyłudzili bądź usiłowali wyłudzić ponad 70 odszkodowań komunikacyjnych.
Głównymi organizatorami oszustwa jest sześć osób, w tym bracia - Marcin i Dariusz G. Pierwszy z nich wyłudził, bądź usiłował wyłudzić w sumie 217 tys. zł, drugi - 173 tys. zł. Pozostałej czwórce zarzucono wyłudzenie, bądź próbę wyłudzenia kwot od 150 tys. zł do 226 tys. zł. Grozi im kara do ośmiu lat więzienia.
Jak twierdzi prokuratura, tych sześć osób "angażowali w proceder" członków swoich rodzin, sąsiadów, znajomych.
Według śledczych oskarżeni stosowali kilka sposobów, aby wyłudzić odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej. Jednym z nich było celowe uszkodzenie samochodu lub zawyżanie szkody. Innym było informowanie firmy, że doszło do uszkodzenia auta w czasie kolizji, której nie było. Jeszcze innym sposobem, było wyłudzanie odszkodowania od kilku firm, w związku z jednym uszkodzeniem samochodu.
Aby nie wzbudzić podejrzeń wiele aut było rejestrowanych na członków rodziny czy znajomych.
Jak powiedział Kopania, w rozwiązaniu sprawy pomogła m.in. analiza dokumentacji ubezpieczeniowej oraz opinie powołanych biegłych.
Na ławie oskarżenia zasiądzie też trzech policjantów. Prokuratura oskarża ich o poświadczenie nieprawdy oraz przyjęcie korzyści materialnej i udział w oszustwach. (PAP)
jaw/ wkr/ mow/
