Na niejawnym posiedzeniu Sąd Apelacyjny w Łodzi rozpoznaje w czwartek odwołanie obrony od wyroku skazującego na dożywocie 20-letniego Rafała K., oskarżonego o zabójstwo i zgwałcenie niespełna 15-letniej Pauliny z Krośniewic (Łódzkie).
W grudniu ub. roku sąd pierwszej instancji zdecydował, że 20- latek będzie mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie dopiero po 40 latach pobytu w więzieniu. Wyrok był zgodny z żądaniem prokuratury. Obrona, która wnioskowała o zmianę kwalifikacji prawnej na nieumyślne spowodowanie śmierci, złożyła apelację. Zarzuca sądowi pierwszej instancji m.in. błędy w ocenie materiału i rozpoznanie wątpliwości na niekorzyść oskarżonego. Obrona uważa, że wyrok jest zbyt surowy i domaga się jego złagodzenia lub uchylenia i skierowania sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd apelacyjny ze względu na charakter sprawy zdecydował, że rozprawa toczyć się będzie za zamkniętymi drzwiami. Dodatkowo przesłucha także biegłych psychiatrów.
Do zbrodni doszło w maju ub. roku, kiedy to rodzina zgłosiła zaginięcie dziewczyny. Jak ustalono, niespełna 15-letnia Paulina umówiła się z Rafałem K. na spacer w parku. Do domu już nie wróciła. Policja najpierw zatrzymała Rafała K. Obnażone zwłoki nastolatki znaleziono dopiero po kilkunastu godzinach poszukiwań w zaroślach w parku. Sekcja wykazała, że dziewczyna została zgwałcona, a przyczyną zgonu było uderzenie ręką w krtań. Oskarżony przyznał się jedynie do nieumyślnego spowodowania śmierci dziewczyny. Utrzymywał, że jej śmierć nastąpiła przypadkowo, jak mówił, podczas zabawy. (PAP)
szu/ bno/ jra/