Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Dwaj lekarze oskarżeni o łapownictwo

0
Podziel się:

Ordynator jednego z oddziałów szpitala im.
Barlickiego w Łodzi Marek Z. oraz asystent na tym oddziale Piotr
K. staną przed łódzkim sądem oskarżeni o łapownictwo. Według
prokuratury, ordynator przyjął tysiąc zł, a drugi z lekarzy 500 zł
łapówki od jednej z pacjentek i jej córek. Pacjentka po operacji
zmarła. Lekarzom grozi do 8 lat więzienia.

Ordynator jednego z oddziałów szpitala im. Barlickiego w Łodzi Marek Z. oraz asystent na tym oddziale Piotr K. staną przed łódzkim sądem oskarżeni o łapownictwo. Według prokuratury, ordynator przyjął tysiąc zł, a drugi z lekarzy 500 zł łapówki od jednej z pacjentek i jej córek. Pacjentka po operacji zmarła. Lekarzom grozi do 8 lat więzienia.

Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Rejonowa Łódź- Śródmieście skierowała do miejscowego sądu rejonowego - poinformował PAP w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

Śledztwo wszczęto po zawiadomieniu złożonym przez rodzinę zmarłej kobiety. Według prokuratury, na przełomie września i października ub. roku 58-letnia pacjentka przeszła operację w szpitalu im. Barlickiego, którą przeprowadzili Marek Z. i Piotr K. Kilka dni później córki kobiety przyszły do prywatnego gabinetu ordynatora, aby podziękować mu za opiekę nad matką. Według ustaleń śledztwa, kobiety wręczyły lekarzowi kwiaty i kopertę, w której był tysiąc złotych. Według kobiet, ordynator przyjął pieniądze.

Kilku tygodni po opuszczeniu szpitala, z powodu nasilających się dolegliwości, pacjentka i jej córka skontaktowały się Piotrem K. Uznał on, że konieczna jest powtórna operacja i poprzedzające ją dodatkowe badania. W gabinecie lekarza pacjentka - zdaniem śledczych - wręczyła lekarzowi 500 złotych.

Pod koniec listopada, podczas kolejnej operacji przeprowadzonej przez innego lekarza, nastąpiły komplikacje i pacjentka zmarła.

Obaj lekarze nie przyznają się do przyjęcia łapówek. Marek Z. utrzymuje, że córki pacjentki wręczyły mu kwiaty i próbowały wręczyć mu kopertę, której jednak nie przyjął. Prokuratura zdecydowała o zawieszeniu obu lekarzy w wykonywaniu zawodu. Wobec ordynatora zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych, a wobec Piotra K. - pięciu tysięcy złotych.

Prokuratura nadal prowadzi postępowanie w sprawie wręczenia przez kobiety łapówek; sprawdza także prawidłowość opieki medycznej nad pacjentką i bada, czy doszło do popełnienia błędu w sztuce lekarskiej.(PAP)

szu/ jer/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)