Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Kandydat SLD na prezydenta liczy, że wygra

0
Podziel się:

#
EMBARGO DO GODZ. 22.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ

# EMBARGO DO GODZ. 22.00 W NIEDZIELĘ NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ

#

05.12. Łódź (PAP) - Kandydat SLD na prezydenta Łodzi Dariusz Joński powiedział, że czeka "spokojnie i z szacunkiem" na pierwsze wyniki wyborów; liczy, że wygra, choć obawia się jednocześnie niskiej frekwencji.

"Jestem optymistą. Liczę na to, że mieszkańcy wybiorą moją osobę. Czekam spokojnie i z szacunkiem na pierwsze wyniki" - powiedział po głosowaniu dziennikarzom Joński, który wraz z żoną głosował przed południem w obwodowej komisji w gimnazjum przy ul. Olimpijskiej na łódzkiej Retkini.

Zaznaczył, że oczekiwania w tej sytuacji są tylko jedne, bo w przeciwieństwie do pierwszej tury "teraz wygrany będzie tylko jeden, i tutaj srebrny medalista się nie liczy". Przyznał, że poszukuje dziś analogii do 17 stycznia tego roku (kiedy w referendum zainicjowanym przez SLD odwołany został prezydent Jerzy Kropiwnicki)
, bo "też było mroźno".

Kandydat SLD obawia się jednak niskiej frekwencji w II turze wyborów. "Zawsze w drugich turach ta frekwencja była dużo niższa, dlatego też przez te dwa tygodnie próbowałem namawiać mieszkańców i informować, że 5 grudnia będzie druga tura. Wielu mieszkańców myślało, że to tydzień temu będzie druga tura. A więc obawiam się, że ta frekwencja pomimo ładnej pogody, ale też mroźnej, może być faktycznie dzisiaj niska" - podkreślił Joński. Liczy jednak, że ostatecznie będzie ona na podobnym poziomie jak w pierwszej turze.

W II turze wyborów prezydenta Łodzi Joński rywalizuje z kandydatką PO, posłanką Hanną Zdanowską.(PAP)

szu/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)