Władze Łodzi wprowadziły kolejne korekty w organizacji ruchu w związku z zamknięciem i przebudową części tzw. trasy W-Z. Tymczasem działacze PiS zarzucają prezydent Łodzi doprowadzenie do zakorkowania miasta i uruchomili profil na Facebooku, na którym chcą dokumentować utrudnienia w ruchu.
Od poniedziałku obowiązuje nowa organizacja ruchu na remontowanych alejach Mickiewicza i Piłsudskiego, czyli trasie W-Z. Na odcinku pomiędzy ulicami Żeromskiego i Kilińskiego przejezdny jest tylko jeden pas ruchu w każdą stronę. Samochody osobowe muszą skręcać w najbliższą przecznicę w prawo. Jazda na wprost jest dozwolona tylko dla autobusów MPK.
Zmiany w organizacji ruchu spowodowały w poniedziałek ogromne korki, głównie na ulicach w centrum i rekordowe opóźnienia w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Dodatkowo ruch sparaliżowało kilka awarii. Już w poniedziałek wprowadzono kilka korekt w organizacji ruchu dot. m.in. wydłużenia cyklu świateł w kilku ciągach ulic.
Jak poinformował na konferencji prasowej wiceprezydent Radosław Stępień we wtorek wprowadzane są dodatkowe zmiany, które polegać będą m.in. na wygrodzeniu fragmentów buspasów na al. Mickiewicza w pobliżu skrzyżowania z ul. Żeromskiego. Wydłużony zostanie także cykl świateł dla lewoskrętu z al. Piłsudskiego w ul.Kilińskiego, wyznaczone zostaną też dwa pasy bezpieczeństwa dla przejeżdżających od północy przez skrzyżowanie Żeromskiego/Kopernika.
Od czwartku - po remoncie - będzie przejezdna już ulica Kopernika; do końca tygodnia wykonawca planuje otwarcie dla ruchu skrzyżowanie Kopernika/Łąkowa. Według władz miasta wtorkowy poranny szczyt był stosunkowo łagodny, ale gorsza sytuacja spodziewana jest podczas popołudniowych powrotów z pracy.
Przedstawiciele MPK szacują, że liczba pasażerów komunikacji miejskiej zwiększyła się o ok. 15-20 proc. W poniedziałek komunikacja notowała jednak rekordowe opóźnienia sięgające nawet 110 minut.
Zamknięcie i remont trasy W-Z krytykują łódzcy politycy PiS. Poseł Marcin Mastalerek przekonywał, że w 2010 roku Łódź była jednym z najmniej zakorkowanych dużych miast w Polsce. "Pani Hanna Zdanowska (prezydent Łodzi - PAP) postanowiła to zmienić i dlatego Łódź zmienia się, ale na gorsze" - mówił na spotkaniu z dziennikarzami.
Działacze PiS zamierzają przekazywać wszelkie informacje na temat korków w mieście tzw. komisji drogowej w Radzie Miejskiej. "Uruchamiamy profil na Facebooku, który będzie dokumentował korki w Łodzi, udostępniamy adres e-mail i numer telefonu, żeby zgłaszać, gdzie Łódź jest zakorkowana" - dodał Mastalerek.
Przypomniał, że PiS chciało wstrzymania remontu trasy W-Z twierdząc, że nie ma zagwarantowanych środków na jego dokończenie, a także z uwagi na porę roku.
Ograniczenie ruchu na trasie W-Z rozpoczęło drugi etap modernizacji tej arterii. Wcześniej zdemontowano część torów, a tramwaje na modernizowanym odcinku zostały zastąpione autobusami. Plan modernizacji trasy przewiduje m.in. budowę 18,5 km nowych torowisk tramwajowych oraz czterech punktów przesiadkowych.
Jednym z nich ma być nowoczesny dworzec, który połączy linie ŁTR (północ-południe) z trasą W-Z, na której linia tramwajowa ma być przedłużona o ok. 4 km. Nowa pętla powstanie na Olechowie. Projekt obejmuje również m.in. budowę tunelu dla samochodów, ścieżek rowerowych i bezkolizyjnych skrzyżowań. Zakończenie inwestycji zaplanowano na połowę 2015 r. Inwestycja ma kosztować ponad 600 mln zł. (PAP)
szu/ drag/