Psychologowie i terapeuci uzależnień ze szpitala im. Babińskiego w Łodzi zaakceptowali propozycję podwyżki wynagrodzenia średnio o 400 zł brutto i zakończyli trwający od miesiąca strajk.
Poinformował o tym we wtorek rzecznik prasowy marszałka województwa łódzkiego Marcin Nowicki.
Psychologowie i terapeuci uzależnień zobowiązali się nie podejmować żadnej akcji protestacyjnej do 1 lipca, kiedy to mają się rozpocząć dalsze negocjacje dotyczące podwyżek dla wszystkich grup zawodowych.
Dyrektor szpitala zobowiązał się do wyrównywania dysproporcji pomiędzy wynagrodzeniami lekarzy a wynagrodzeniami psychologów i terapeutów uzależnień przez przyznawanie dalszych podwyżek, do wysokości 90 procent kwoty uzyskanej wcześniej przez lekarzy.
Strajk psychologów i terapeutów w szpitalu psychiatrycznym im. Babińskiego rozpoczął się na początku lutego. Protestujący poczuli się pokrzywdzeni, bo - w przeciwieństwie do lekarzy i pielęgniarek - nie otrzymali podwyżek.
W akcji strajkowej brało udział niemal 60 psychologów i terapeutów uzależnień zatrudnionych w placówce i w szpitalnych poradniach. W godzinach pracy nie świadczyli usług wynikających z kontraktu z NFZ, nie udzielali konsultacji i nie prowadzili terapii.
Płace zasadnicze szpitalnych psychologów wahają się od 1700 do 2200 złotych brutto. Strajkujący domagali się zwiększenia zarobków do poziomu 2,7-3,5 tys. zł.
Negocjatorem w rozmowach dyrektora szpitala Zbigniewa Łuckiego z przedstawicielami Związku Zawodowego Psychologów i Związku Zawodowego Pracowników Lecznictwa Uzależnień była wicemarszałek województwa łódzkiego Elżbieta Nawrocka. (PAP)
duk/ pz/ gma/
