Dotychczasowy wiceprezes Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego Jacek Szczot został w sobotę, podczas XI Zjazdu Krajowego ZChN w Łodzi, wybrany na nowego szefa partii.
Zastąpił on na tym stanowisku dotychczasowego lidera ugrupowania Jerzego Kropiwnickiego, który jeszcze przed zjazdem zrezygnował w walki o fotel prezesa.
Na Szczota głosowało 59 z ponad 100 delegatów na zjazd. Jego kontrkandydata, sekretarza partii Arkadiusza Urbana poparło 38 delegatów.
Nowy prezes ZChN zapowiedział, że oficjalnie wystąpi do Prawa i Sprawiedliwości z propozycją podjęcia partnerskiej współpracy zarówno w wyborach samorządowych jak i parlamentarnych.
"Jeżeli PiS przyjmie naszą propozycję to w naszej ofercie mamy dobre kadry, merytorycznie przygotowanych ludzi, którzy ideowo chcą służyć Polsce" - powiedział po wyborze dziennikarzom nowy prezes partii.
Według niego, ZChN nie chce być wchłonięte przez PiS i chce zachować swój szyld, ale - jak przyznał - "wszystko może się zdarzyć". "Może być kolejny kongres, który może powiedzieć: na dobrych warunkach przejdźmy do PiS, bo to jest ta partia, która przejęła większość naszych ideałów" - dodał.
Szczot zapewnił, że nie chce być likwidatorem ZChN. "Godząc się na kandydowanie, nie zgadzałem się podjąć roli likwidatora. Mam nadzieję, że za dwa lata spotkamy się na kolejnym zjeździe i tej likwidacji nie będzie" - dodał.
Jacek Szczot ma 41 lat. Jest doktorem nauk prawnych, wykładowcą na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Był posłem w latach 1997-2001 i sekretarzem stanu w ministerstwie rozwoju regionalnego i budownictwa.
Podczas zjazdu, który odbywa się w łódzkiej Salezjańskiej Wyższej Szkole Ekonomii i Zarządzania, obok nowego prezesa partii, delegaci wybierają także m.in. kilkunastoosobowy zarząd oraz Radę Naczelną partii. Według działaczy, do ZChN należy obecnie niemal trzy tysiące ludzi; połowa z nich płaci składki członkowskie. (PAP)
szu/ ala/
