Premierą spektaklu "Złesny" według scenariusza i reżyserii Agaty Dudy-Gracz zainauguruje w sobotę wieczorem duża scena w wyremontowanym Teatrze Studyjnym Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.
Remont teatru trwał dwa lata. W 2011 roku kosztował 2,14 mln zł, a w 2012 roku 2,15 mln zł. Pieniądze pochodziły z kasy ministerstwa kultury i szkoły filmowej. Wiadomo też, że resort zadeklarował, iż w tym roku przekaże kolejne 2,5 mln zł. Pieniądze mają być wykorzystane m.in. na wyremontowanie garderób i zaplecza.
W Teatrze Studyjnym studenci IV roku wydziału aktorskiego łódzkiej uczelni przygotowują i prezentują swoje spektakle dyplomowe oraz realizują własne projekty artystyczne. Teatr posiada dwie sceny - dużą i małą.
Takim właśnie spektaklem dyplomowym jest premiera "Złychsnów" według scenariusza i reżyserii Agaty Dudy-Gracz. Jak sama przyznała powstanie przedstawienia zaczęło się od pytania skierowanego do młodych aktorów - co byście chcieli zagrać? Okazało się, że wszystko - od Szekspira po "Gwiezdne wojny".
"I z tej to pięknej chęci powstał scenariusz +Złychsnów+, gdzie każda postać może wyśnić swoją opowieść" - mówi reżyserka. Jak przyznała, jedenastu aktorów, z którymi pracowała, to grupa "niezwykle zdolnych i świetnie przygotowanych do swojego zawodu ludzi".
"Moje zadanie polegało więc głównie na tym, żeby "dać im się nagrać", żeby mogli pokazać swoje możliwości korzystając z różnych konwencji scenicznych, mówiąc wieloma teatralnymi językami, żeby było i do śmiechu, i do płaczu, i tak, jak tylko chcą" - dodała.
Spektakl "Złesny" przygotowany został na otwarcie dużej sceny. Za tydzień zaplanowano otwarcie małej sceny oraz premierę przedstawienia "Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku" Doroty Masłowskiej w reż. Małgorzaty Bogajewskiej. (PAP)
jaw/ dym/
