Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Przemycali narkotyki do aresztu - staną przed sądem

0
Podziel się:

Przed sądem stanie ponad 50 osób - członków grupy przestępczej, która
przemycała narkotyki na teren Aresztu Śledczego w Łodzi i rozprowadzała je wśród osób aresztowanych
- poinformował we wtorek PAP rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Jarosław Szubert.

Przed sądem stanie ponad 50 osób - członków grupy przestępczej, która przemycała narkotyki na teren Aresztu Śledczego w Łodzi i rozprowadzała je wśród osób aresztowanych - poinformował we wtorek PAP rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Jarosław Szubert.

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi. Członkom grupy, wśród których są także czterej byli funkcjonariusze służby więziennej, grozi kara do 10 lat więzienia.

Według śledczych do przestępstw miało dochodzić w latach 2000-2006. W tym czasie przemycono do aresztu prawie 25 kg amfetaminy, ponad 10 kg marihuany, a także mniejsze ilości kokainy, haszyszu i tabletek ekstazy. Jak informuje Szubert w grupie istniał ścisły podział ról. Część osób zajmowała się pozyskiwaniem narkotyków, inni je przemycali na teren aresztu, kolejni zajmowali się dystrybucją narkotyków wśród osadzonych.

W związku z tą sprawą przed sądem staną 52 osoby. Trzy z nich - Piotr O., pseud. Olba, Grzegorz S., pseud. Szczur oraz Piotr R., pseud. Ryki, prokuratura oskarżyła o kierowanie grupą przestępczą oraz wprowadzenie do obrotu i udział w obrocie znacznymi ilościami narkotyków. Dodatkowo Piotr R. oskarżony jest o korumpowanie funkcjonariuszy służby więziennej. 15 osób stanie przed sądem pod zarzutem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków. Pozostałe osoby odpowiedzą za udział w obrocie znacznymi ilościami narkotyków.

Jak informuje Szubert, wśród oskarżonych są czterej b. funkcjonariusze służby więziennej. Według śledczych m.in. przenosili przesyłki z narkotykami, jak również ostrzegali o planowanych przeszukaniach cel. Prokuratura oskarżyła ich o pomoc we wprowadzeniu do obrotu znacznej ilości narkotyków, niedopełnienie obowiązków służbowych, przyjmowanie korzyści majątkowych.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła łódzka prokuratura apelacyjna oraz łódzki zarząd CBŚ Komendy Głównej Policji. (PAP)

jaw/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)