Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Rozpoczął się proces b. dyrektora generalnego PKP

0
Podziel się:

Przed łódzkim sądem rejonowym rozpoczął się we
wtorek proces b. dyrektora generalnego PKP w latach 1996-1999 Jana
J., oskarżonego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą,
która wyłudziła na szkodę PKP Cargo ponad 41 mln zł.

Przed łódzkim sądem rejonowym rozpoczął się we wtorek proces b. dyrektora generalnego PKP w latach 1996-1999 Jana J., oskarżonego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która wyłudziła na szkodę PKP Cargo ponad 41 mln zł.

Oprócz niego na ławie oskarżonych zasiada jeszcze 13 osób, m.in. b. wiceprezes kopalni "Bogdanka", Waldemar J., oraz Rafał G.

Jeszcze przed rozpoczęciem rozprawy, obrońca Waldemara J. złożył wniosek o zwrot sprawy swojego klienta do postępowania prokuratorskiego. Kilka dni wcześniej z podobnym wnioskiem wystąpił jeszcze jeden z obrońców. Sąd jednak wniosków tych nie uwzględnił i proces się wreszcie rozpoczął. Wcześniej był dwukrotnie odraczany. Po raz pierwszy ze względu na nieobecność kilku oskarżonych. Po raz drugi - z powodu nieobecności jednego z oskarżonych.

Według prokuratury, grupa, którą kierowały trzy osoby (oprócz Jana J. także Rafał G. i Marcin Ch.), poprzez sieć podstawionych firm m.in. z Warszawy, Łodzi oraz Dolnego Śląska wyłudzała pieniądze za transport towarów, przede wszystkim węgla. Firmy te pobierały opłaty transportowe od kontrahentów, ale nie przekazywały ich do PKP bądź PKP Cargo.

Niezależnie od zarzutów wyłudzenia pieniędzy i kierowania grupą przestępczą prokuratura oskarżyła G. i Ch. o wręczenie ponad 1,6 mln zł łapówki ówczesnemu wiceprezesowi kopalni "Bogdanka" Waldemarowi J. Miał on otrzymać pieniądze za zawarcie umów na transport węgla.

Według prokuratury, Waldemar J. miał przyjąć od listopada 2000 roku do czerwca 2002 roku w sumie ponad 2,5 mln zł łapówek w zamian za umożliwienie świadczenia usług spedycyjnych na rzecz kopalni. Postawiono mu także zarzuty podawania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. W związku z tą sprawą J. był aresztowany; został zwolniony za poręczeniem majątkowym w wysokości 1,5 mln zł.

Za wyłudzenia i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej oskarżonym grozi kara do 15 lat, a za wręczanie i przyjmowanie łapówek - do 12 lat więzienia. Śledztwo w sprawie wyłudzeń na szkodę PKP Cargo wszczęte zostało w lipcu 2002 roku.

W czerwcu składanie wyjaśnień mają rozpocząć oskarżeni. (PAP)

jaw/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)