Urzędnicy łódzkiego magistratu od czwartku mogą poruszać się po mieście na służbowych rowerach. Do wyboru mają siedem pojazdów, z których bezpłatnie mogą korzystać w godzinach pracy do załatwiania urzędowych spraw.
Wszyscy chętni do skorzystania z "urzędowego" roweru muszą jednak przejść badania lekarskie.
Jak tłumaczy rzecznik prezydenta Łodzi Marcin Masłowski coraz więcej urzędników jeździ na rowerach, dlatego magistrat postanowił umożliwić im załatwianie urzędowych spraw przy pomocy jednośladów. Zwrócił uwagę, że czasami dojazd rowerem jest szybszy i tańszy niż jazda komunikacją miejską czy samochodem.
Rowery można wypożyczać od czwartku po południu, ale - jak mówił Masłowski - ze względu na pogodę (w Łodzi pada śnieg - PAP) nikt jeszcze nie zdecydował się na to.
Urzędnicy mają do wyboru siedem jednośladów, w tym jeden elektryczny. W komplecie każdy wyposażony jest w profesjonalne zabezpieczenie przed kradzieżą oraz kask. Wypożyczalnia znajduje się na parterze jednego z budynków magistratu.
Łączny koszt wszystkich rowerów oddanych do dyspozycji pracowników magistratu to ok. 8 tys. zł. (PAP)
szu/ jaw/ bno/
