*Łódzcy policjanci zatrzymali w środę rano 28- latka podejrzewanego o udział w napadzie na jubilera w Łodzi. Do napadu doszło w maju ub. roku; bandyci zrabowali wtedy biżuterię o wartości 200 tys. zł - poinformował PAP rzecznik łódzkiej policji podinsp. Tomasz Klimczak. *
Według ustaleń policji, 28-latek wraz z dwoma, nadal poszukiwanymi, bandytami wtargnął w maju ub. roku do pawilonu jubilerskiego przy ul. Lutomierskiej w Łodzi. Grożąc właścicielowi bronią, sprawcy brutalnie go pobili i zrabowali biżuterię wartości 200 tys. zł.
"Policjanci w trakcie operacyjnych działań odnaleźli jeden ze skradzionych jubilerowi łańcuszków i wytypowali jednego ze sprawców napadu" - wyjaśnił Klimczak.
W środę rano policjanci zatrzymali łodzianina w zakładzie usługowym przy ul. Mazurskiej, którego jest on współwłaścicielem. Po przeszukaniu pomieszczeń zabezpieczono na poczet przyszłych kar należącego do niego luksusowego mercedesa i sprzęt rtv, o wartości ponad 100 tys. zł.
Mężczyzna był wcześniej notowany za wymuszenia rozbójnicze i kradzieże TIR-ów. Za rozbój z użyciem broni może mu grozić kara do 15 lat pozbawienia wolności. (PAP)
szu/ bno/