# dochodzi informacja o drugiej ofierze śmiertelnej #
Łódź 23.07. (PAP) - Dwie osoby zginęły w czwartek wieczorem przygniecione przez drzewa podczas burz przechodzących nad województwem łódzkim - poinformowała PAP Mirosława Kraszewska z biura prasowego łódzkiej policji.
Pierwszą ofiarą była 24-letnia kobieta, która zginęła w samochodzie przygniecionym przez drzewo w miejscowości Chojne k. Sieradza. Kobieta jechała z 8-letnią dziewczynką i 13-letnim chłopcem. Dzieci nie doznały poważniejszych obrażeń, jednak profilaktycznie zostały przewiezione do szpitala.
Drugą ofiarą burzy jest mężczyzna, którego znaleziono w miejscowości Witaszewice k. Łęczycy. Pierwsze informacje przekazane przez policję mówiły o tym, że mężczyzna zginął w Łęczycy, a przyczynę zgonu będzie można ustalić dopiero po sekcji zwłok.
"Nie mogliśmy od razu zweryfikować wszystkich informacji dotyczących tego zdarzenia. W czasie burzy dyżurni odbierali mnóstwo zgłoszeń, głównie o drzewach blokujących drogi. Utrudniały one również dotarcie do mężczyzny, który, jak się okazało, został przygnieciony przez drzewo. Wszystko wskazuje więc na to, że w tym wypadku do śmierci również doprowadziła burza" - wyjaśniła Kraszewska. (PAP)
duk/