Droga krajowa nr 1 pomiędzy Radomskiem a Kamieńskiem (Łódzkie) w kierunku Warszawy jest całkowicie zablokowana, po tym jak w miejscowości Dobroszyce cysterna przewożąca gaz przewróciła się na jezdnię. Doszło do rozszczelnienia cysterny, ale nie ma żadnego zagrożenia.
Jak relacjonowała w czwartek PAP rzeczniczka radomszczańskiej policji Aneta Komorowska, niedaleko miejscowości Dobroszyce osobowe auto próbowało wyminąć jadącą przed nim cysternę przewożącą gaz propan-butan. W trakcie wykonywania manewru kierowca samochodu osobowego stracił panowania nad kierownicą a prowadzące przez niego auto otarło się o ciężarówkę. Następnie uderzyło w barierkę.
Kierowca cysterny, widząc to, próbował uniknąć zderzenia, ale również stracił panowanie nad kierownicą. Cysterna przewróciła się na drogę, całkowicie ją blokując. Mężczyzna trafił do szpitala.
Jak poinformował rzecznik straży pożarnej w Łódzkiem Arkadiusz Makowski, w wyniku zdarzenia nastąpiło rozszczelnienie jednego z zaworów cysterny, z którego zaczął wyciekać gaz. Teren zabezpieczono, a Makowski zapewnił, że nie ma żadnego zagrożenia.
Według policji trasa w kierunku Warszawy może być zablokowana kilka godzin. Trzeba będzie m.in. przepompować ponad 19 ton gazu do innej cysterny.
Policja proponuje kierowcom, aby jadąc DK 1 w kierunku stolicy skręcali na Radomsko, a później tzw. starą trasą, czyli drogą 741 dojechali, do Kamieńska, gdzie ponownie wyjadą na "jedynkę". (PAP)
jaw/ abr/