Zarzut przyjęcia 12 tys. zł łapówek postawił w piątek prokurator lubelskiemu komendantowi wojewódzkiemu Państwowej Straży Pożarnej Tadeuszowi D. O pomocnictwo w korupcji podejrzany jest też inny emerytowany oficer tej jednostki - Ryszard S.
"Przestępstwo zarzucone podejrzanemu związane jest z przyjmowaniem korzyści majątkowych w kwocie 12 tys. zł w zamian za zlecanie usług podmiotom zewnętrznym na rzecz Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Lublinie" - powiedziała prokurator Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Lubelski komendant wojewódzki PSP, 53-letni starszy brygadier Tadeusz D., został zatrzymany przez CBA w czwartek w Białymstoku, gdzie przebywał służbowo. "Czynności wykonywane przez agentów CBA przebiegły spokojnie, z poszanowaniem munduru polskiego strażaka" - zapewnił rzecznik prasowy CBA Jacek Dobrzyński w wydanym w piątek komunikacie.
Komendant został przewieziony do Lublina i w piątek przesłuchany w lubelskiej prokuraturze.
W tej samej sprawie w czwartek został zatrzymany emerytowany oficer lubelskiej jednostki straży, 52-letni starszy kapitan Ryszard S. Do 1 sierpnia tego roku był on rzecznikiem prasowym lubelskiej komendy wojewódzkiej PSP. Prokuratura postawiła mu zarzut pomocnictwa w przyjmowaniu korzyści majątkowych.
Wobec Ryszarda S. zastosowano dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Prokuratura nie ujawnia żadnych innych szczegółów sprawy. Prok. Kępka powiedziała, że śledztwo dotyczące przyjmowania korzyści majątkowych, w związku z którym zostali zatrzymani obaj oficerowie straży pożarnej, lubelska Prokuratura Okręgowa prowadzi od 3 sierpnia tego roku.
Prokuratura nie podjęła jeszcze decyzji co do środka zapobiegawczego wobec Tadeusza D. Ma na to czas do soboty, do godz. 16. (PAP)
ren/ abr/ gma/
