Zarzuty pobicia sędziego Sądu Rejonowego w Lubartowie (Lubelskie) postawiła tamtejsza prokuratura dwóm mieszkańcom tego miasteczka. Sędzia wcześniej orzekał w sprawie jednego ze sprawców pobicia.
"Zarzuty dotyczą czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego, czyli sędziego Sądu Rejonowego w Lubartowie, w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych" - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska.
Podejrzani to 29-letni Łukasz M. oraz 31-letni Konrad J.
Do pobicia sędziego doszło w środę wieczorem na ulicy 1 Maja w Lubartowie. Sprawcy uderzyli sędziego pięścią w twarz, a kiedy się przewrócił, kopali go po całym ciele.
Syk-Jankowska powiedziała, że sędzia doznał ogólnych obrażeń, głównie potłuczeń, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Według ustaleń prokuratury pobity sędzia wcześniej przewodniczył składowi orzekającemu w sprawie dotyczącej rozboju i kradzieży, w której oskarżonym był Łukasz M. "Został on skazany na karę więzienia w zawieszeniu, sąd orzekł także wobec niego obowiązek naprawienia szkody" - dodała Syk-Jankowska.
Obaj podejrzani o pobicie mężczyźni przyznali się przed prokuratorem do winy. "Złożyli wyjaśnienia, których treści nie ujawniamy" - powiedziała rzeczniczka.
Za pobicie funkcjonariusza publicznego w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych grozi kara do 10 lat więzienia. (PAP)
ren/ malk/
