Policja zatrzymała 26-letniego mieszkańca Świdnika (Lubelskie), u którego w domu znaleziono we wtorek sześć pocisków moździerzowych, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. Z okolicznych domów ewakuowano 18 mieszkańców.
Arsenał wykryli policjanci w jednym z domów jednorodzinnych w Świdniku, kiedy prowadzili czynności w innej sprawie. "Cztery z sześciu pocisków miały zapalniki" - powiedział PAP Andrzej Fijołek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. W domu 26-latka znaleziono też część bomby, minę i części karabinów.
26-latek został zatrzymany. Jak dodał Fijołek, już wcześniej policja znalazła w jego domu podobny arsenał - kilkadziesiąt sztuk m.in. pocisków moździerzowych i karabinów z czasów II wojny światowej. Mężczyzna będzie przesłuchany. Trwa ustalanie, skąd pochodzą zgromadzone w jego domu niewybuchy.
Mieszkańcy z pobliskich pięciu domów zostali ewakuowani. Będą mogli wrócić do swoich mieszkań po zakończeniu przeszukań i wszystkich czynności śledczych w mieszkaniu 26-latka i wywiezieniu niewybuchów przez saperów.
Władze lokalne udostępniły ewakuowanym osobom pomieszczenia w pobliskiej szkole, gdzie mogą także dostać posiłek. (PAP)
ren/ bos/ jbr/
