Zarzuty brania i wymuszania łapówek w związku z przeprowadzaniem zabiegów medycznych postawiła policja lekarzowi z Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie Sewerynowi S. Lekarz został w czwartek zatrzymany - poinformował PAP rzecznik komendanta wojewódzkiego policji Lublinie Janusz Wójtowicz.
55-letni nefrolog - według ustaleń policji - w latach 1997-2004 co najmniej dziesięciokrotnie wziął od swoich pacjentów łapówki w wysokości od 100 do 500 zł. "Lekarz nie tylko przyjmował, ale i wymuszał łapówki. Uzależniał od ich wręczenia termin wykonania zabiegów związanych z dializami" - powiedział Wojtowicz.
Policjanci wpadli na ślad skorumpowanego lekarza przy wykonywaniu czynności operacyjnych dotyczących innej sprawy. Wręczanie łapówek potwierdzili pacjenci zatrzymanego lekarza, osoby przewlekle chore, głównie emeryci i renciści.
Policjanci przypuszczają, że lekarz mógł wziąć więcej łapówek i określają sprawę jako rozwojową. Sewerynowi S. grozi kara do 10 lat więzienia. "Będziemy wnioskowali o aresztowanie" - dodał Wojtowicz. (PAP)
kop/ bno/