Blisko 150 tys. paczek papierosów ukrytych było w pociągu towarowym, który zatrzymali celnicy na przejściu granicznym z Ukrainą w Dorohusku (Lubelskie).
Kontrabanda ma wartość przeszło 800 tys. zł - poinformowała w czwartek rzeczniczka Izby Celnej w Białej Podlaskiej Marzena Siemieniuk.
Papierosy ukryte zostały pod ładunkiem kamienia, tłucznia, które firma z Ukrainy transportowała do odbiorcy w Polsce. Po wstępnej kontroli 10 wagonów z tłuczniem celnicy przetoczyli na rampę w Chełmie. Aby wydobyć papierosy należało najpierw rozładować 670 ton kruszywa. Trwało to kilkanaście godzin.
W środę wieczorem celnicy szacowali, że papierosów może być 100 tys. paczek. Po zakończeniu rozładunku okazało się, że jest ich dokładnie 143970.
Jak podała Siemieniuk, to największy w tym roku przemyt papierosów udaremniony w pociągu towarowym na wschodnim odcinku unijnej granicy. Jej zdaniem przemytnicy papierosów zmieniają sposób pokonywania granicy, coraz częściej wykorzystują do przemytu pociągi towarowe. (PAP)
kop/ malk/ jra/