Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej otworzy w Nowy Jorku wydział zamiejscowy. W środę w Lublinie podpisane zostało porozumienie między uczelnią a Centralą Polskich Szkół Dokształcających (CPSD) w Ameryce.
Jak powiedziała PAP prezes CPSD Dorota Andraka będzie to pierwsza filia polskiego uniwersytetu w Stanach Zjednoczonych.
"Pierwsi studenci zostaną przyjęci w roku akademickim 2013/2014. Na początek planujemy uczyć języka polskiego jako przedmiotu obcego. Z tego kierunku mogłyby korzystać osoby, które będą uczyć języka polskiego w amerykańskich szkołach" - dodała.
Andraka zaznaczyła, że w przyszłości powstaną kolejne kierunki, niekoniecznie związane z językiem polski. "Będziemy prowadzić sondaże wśród studentów, którzy sami zadecydują, jakie przedmioty chcieliby studiować" - zaznaczyła.
Zanim UMCS będzie mógł otworzyć filię w Nowym Jorku musi uzyskać zgody Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Według rektora lubelskiej uczelni prof. Andrzeja Dąbrowskiego nie powinno być z tym kłopotów. "Wiemy, jakich dokumentów wymagają ministerstwa, więc liczymy, że nie będzie z tym większych problemów" - dodał.
Rektor powiedział, że w nowojorskiej filii będą prowadzone trzyletnie studia licencjackie. Bezpłatnie kształcić się na nich będą studenci z polskim obywatelstwem, pozostałe osoby będą musiały płacić.
Zdaniem prof. Dąbrowskiego otwarcie filii nie będzie dużym obciążeniem dla uczelni. "Oprócz nas w kosztach partycypuje CPSD. Liczymy także na granty, wsparcie MSZ oraz na polonijnych sponsorów" - powiedział rektor UMCS.
Wykładowcami w nowojorskiej fili mają być profesorowie z Lublina oraz Uniwersytetu w Nowym Jorku, z którym UMCS ma podpisane porozumienie o współpracy.
Centrala Polskich Szkół Dokształcających w Ameryce jest organizacją, która pełni rolę polonijnego kuratorium szkolnego - koordynuje pracę polonijnych szkół. (PAP)
huk/ abe/