Opublikowany w "Fakcie" list sugerujący, że któraś z byłych betanek przebywających w Kazimierzu Dolnym zamierza popełnić samobójstwo, był fałszywy - ustaliła prokuratura w Lublinie.
Nie ma bezpośredniego zagrożenia życia byłych betanek przebywających w kazimierskim klasztorze - poinformowali w środę na konferencji prasowej szef lubelskiej Prokuratury Apelacyjnej Robert Bednarczyk i z-ca szefa Prokuratury Okręgowej Marek Woźniak.
Prokuratura przesłuchała jednego z zastępców redaktora naczelnego "Faktu", który przyznał, że redakcja została wprowadzona w błąd. Gazeta ma opublikować sprostowanie artykułu, w którym pisała o zagrożeniu zbiorowym samobójstwem w klasztorze w Kazimierzu. (PAP)
kop/ itm/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: