Policja w Lublinie zatrzymała 20-letniego obywatela USA, studenta tutejszej Akademii Medycznej, który strzelał z wiatrówki do przechodzącego pod oknami akademika człowieka. Trafiony śrutem przechodzeń ma siniaka na ramieniu; amerykańskiemu studentowi grozi kara do 3 lat więzienia - poinformowała w sobotę policja.
Amerykański student pierwszego roku wydziału lekarskiego AM, na stałe mieszkający w Kalifornii, z okna na czwartym piętrze akademika dwukrotnie strzelił w piątek z wiatrówki do przechodzącego ul. Pagi, 28-letniego mężczyzny. Trafił przechodnia w ramię.
"Student był trzeźwy. Nie wiadomo, dlaczego to zrobił" - powiedział PAP sierż. Witold Laskowski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Policja zabezpieczyła wiatrówkę i przedstawiła studentowi zarzut narażenia na niebezpieczeństwo życia lub zdrowia człowieka. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat więzienia. Po przesłuchaniu student został zwolniony. O incydencie policja powiadomiła ambasadę USA. (PAP)
kop/ pad/