Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lublin: Wystawa o reakcjach na świecie na stan wojenny w Polsce

0
Podziel się:

Reakcje świata i Polaków przebywających za granicą na wprowadzenie w Polsce
stanu wojennego pokazuje wystawa plenerowa otwarta w Lublinie w 30. rocznicę tamtych wydarzeń.

Reakcje świata i Polaków przebywających za granicą na wprowadzenie w Polsce stanu wojennego pokazuje wystawa plenerowa otwarta w Lublinie w 30. rocznicę tamtych wydarzeń.

Wystawę pt. "Wasza Solidarność - nasza wolność. Reakcje emigracji polskiej i świata na wprowadzenie stanu wojennego", przygotowaną przez lubelski IPN, można oglądać na Placu Litewskim w centrum Lublina.

"To nie jest nowa wiedza, ale trochę zapomniana i mało obecna w świadomości społecznej. Chcemy przypomnieć, że ofiarami stanu wojennego było także te ponad 100 tys. osób, które znalazły się poza krajem z paszportami polskimi i nie miały drogi powrotu" - powiedział jeden z autorów wystawy, Sławomir Łukasiewicz z Biura Edukacji Publicznej lubelskiego oddziału IPN.

Na kilkudziesięciu planszach można zobaczyć zdjęcia różnych wieców, pochodów, protestów organizowanych w różnych miejscach świata w reakcji na wprowadzenie stanu wojennego w Polsce. Są m.in. fotografie z manifestacji w Hyde Parku, przed ambasadą polską w Londynie, z marszu "Solidarność z Solidarnością" w Limie, z wiecu poparcia Solidarności, który odbył się w jednej z najsłynniejszych sal koncertowych świata - Royal Albert Hall.

Jest też zdjęcie z manifestacji w Peru, w której uczestniczy Mario Vargas Llosa, oraz fotografia z modlitewnego marszu w Monachium, w którym wziął udział kard. Joseph Ratzinger.

W organizację tych demonstracji i pomocy dla Solidarności w Polsce zaangażowana była m.in. polska emigracja. Na wystawie można też zobaczyć fotografie, ulotki, dokumenty świadczące o przeprowadzonych akcjach wsparcia przez różne komitety i związki zawodowe.

Osobny panel poświęcony jest reakcjom zachodniej prasy. Zaprezentowano m.in. pierwsze strony zagranicznych gazet - np. "The New York Times", "Daily Mail", "The Guardian" - poświęcone wydarzeniom w Polsce w grudniu 1981 r.

"Warto przypomnieć, że Polska nie została wtedy zostawiona sama sobie, ta reakcja świata była ogromna i duży był w tym udział ludzi Solidarności, którzy wtedy znaleźli się na Zachodzie" - zaznaczył Łukasiewicz.

Obecny na otwarciu wystawy członek Solidarności represjonowany w stanie wojennym, Alfred Bondos, powiedział dziennikarzom, że informacje o akcjach poparcia dla Solidarności na świecie docierały z trudem, ale były oczekiwane. "Liczyliśmy na to, ja liczyłem, że Zachód się o nas upomni w jakiś sposób. Te gesty solidarności były bardzo ważne, każde poparcie dodawało nam sił, wzmacniało nas, byliśmy bardziej zjednoczeni. To było dla nas budujące" - powiedział.

Wystawę na Placu Litewskim można oglądać do 28 grudnia.

Reakcjom emigracji polskiej i świata na wprowadzenie stanu wojennego poświęcony będzie panel dyskusyjny organizowany przez IPN w czwartek na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Podczas spotkania ma być zaprezentowany film dokumentalny "Świat i Solidarność" ukazujący reakcje Zachodu na powstanie Solidarności.(PAP)

ren/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)