19.2.Gorzów Wlkp. (PAP) - Ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 29-letni kierowca, który usiłował zepchnąć z drogi próbujący go zatrzymać radiowóz policyjny. Do zajścia doszło w nocy z soboty na niedzielę w Gorzowie Wlkp. Mężczyźnie, prowadzącemu samochód bez uprawnień, grozi zarzut narażenia życia i zdrowia policjantów.
Jak poinformował PAP rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp., podejrzanie zachowującego się na ulicach miasta kierowcę forda namierzono przy pomocy monitoringu.
"Kierowca nie reagował na sygnały policjantów, a kiedy ci zrównali się z jego autem zaczął ich spychać z drogi. Radiowóz wpadł na przystanek, jednak po krótkim postoju ruszył dalej w pościg. Kilka przecznic dalej policjanci zatrzymali forda" - powiedział PAP Konieczny.
Autem jechało dwóch mężczyzn - mieszkańców podgorzowskiego Lubna. Kierowca forda miał w wydychanym powietrzu 2,06 promila alkoholu, nie ma prawa jazdy.
"Obok zarzutu jazdy pod wpływem alkoholu i bez uprawnień grozi mu zarzut doprowadzenia do kolizji, a niewykluczone, że także narażenia życia i zdrowia policjantów" - dodał Konieczny. (PAP)
mmd/ bno/