Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Magazyn Cattelana "Toilet Paper" w warszawskim Centrum Sztuki Współczesnej

0
Podziel się:

Pismo "Toilet Paper", którego redaktorem jest Maurizio Cattelan, włoski
artysta, znany w Polsce głównie, jako autor rzeźby przedstawiającej papieża przygniecionego
meteorytem, zaprezentowano w Centrum Sztuki Współczesnej. Magazyn jest poświęcony sztuce.

Pismo "Toilet Paper", którego redaktorem jest Maurizio Cattelan, włoski artysta, znany w Polsce głównie, jako autor rzeźby przedstawiającej papieża przygniecionego meteorytem, zaprezentowano w Centrum Sztuki Współczesnej. Magazyn jest poświęcony sztuce.

Polskiej prezentacji magazynu - zaprezentowano drugi jego numer - towarzyszyła dyskusja, w której uczestniczyli m.in. krytyk sztuki Anda Rottenberg, dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska oraz artysta Mirosław Bałka. W piątkowej rozmowie w CSW nie brał udziału redaktor pisma, ale był obecny na sali. Unikanie wystąpień przed publicznością jest charakterystyczne dla Cattelana. Zapowiadana przez CSW jego obecność przyciągnęła na warszawski Zamek Ujazdowski liczną widownię.

Do współtworzenia pisma artysta zaprosił włoskiego fotografa Pierpaolo Ferrari, który również uczestniczył w spotkaniu w CSW. Ferrari specjalizuje się w fotografii reklamowej, w tym dla magazynów modowych.

Według Andy Rottenberg "Toilet Paper" stanowi "wprowadzenie do obiegu publicznego, znacznie szerszego niż galeryjny, ikonosfery, która zmusza do myślenia".

Zdaniem Karoliny Korwin-Piotrowskiej "Toilet Paper" prowokuje do dyskusji. Fotografie: kobiety palącej papierosa na tle wydatnych męskich brzuchów, mężczyzny z podniesionymi do góry rękami, za którego plecami skrywa się grupa ludzi, czy otoczonej konstelacją pigułek kobiety są, w opinii dziennikarki, dowcipnym komentarzem do "atakującej nas ze wszystkich popkultury".

Natomiast w ocenie Mirosława Bałki "ten magazyn nie wnosi wiele nowego". Jego zdaniem "dorzucenie do świata obrazów, który nas otacza, kilku nawet fajnych zdjęć nie jest w stanie zmienić naszego postrzegania świata". Artysta żałował, że okazją do spotkania się z Cattelanem w Warszawie nie jest wystawa jego rzeźb, które - według Bałki - "wchodzą w przestrzeń społeczną".

Podczas warszawskiej dyskusji wrócono - na prośbę włoskiego artysty - do sprawy jego kontrowersyjnej rzeźby "Dziewiąta godzina", którą prezentowano w 2000 r. na "Wystawie Jubileuszowej" w Zachęcie. Wówczas, z powodu oburzenia m.in. posła Witolda Tomczaka, wywołanego przez rzeźbę przedstawiającą przygniecionego meteorytem Jana Pawła II, ówczesna szefowa galerii Anda Rottenberg została zmuszona do odejścia.

Rottenberg, zapytana, czy Cattelan jest prowokatorem, odpowiedziała, że prowokacja nie jest celem w sztuce włoskiego artysty, lecz środkiem, służącym "do stawiania społeczeństwu przed oczami pewnych zjawisk".

Według niej sztuka może oburzać osoby, które nie są w stanie poprawnie odczytać jej znaków. Dlatego dzieło Cattelana "jest adresowane do innej publiczności - do polskiej publiczności, która jest naprawdę sztuką zainteresowana i do jej odbioru przygotowana" - powiedziała.

Środkiem wyrazu Maurizio Cattelana (ur. 1960) jest satyra. "Dziewiąta godzina" - najbardziej znana w Polsce jego rzeźba to typowa dla artysty praca, która wyraża jego rozumienie sztuki. Cattelan nie ma wykształcenia plastycznego, pracę artystyczną zaczął od serii stworzonych w latach 80. drewnianych mebli.

Dzieła Cattelana były wystawiane m.in. w Museum of Modern Art w Nowym Jorku, Centrum Georges Pompidou w Paryżu i Tate Modern w Londynie.

Jedną z najnowszych prac twórcy jest wystawiona w 2010 r. przed siedzibą giełdy w Mediolanie rzeźba przedstawiająca dłoń z podniesionym środkowym palcem. Praca wykonana z sześciu ton białego marmuru liczy 11 metrów.

Magazyn "Toilet Paper" można kupić w Centrum Sztuki Współczesnej. (PAP)

mce/ amac/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)