Poniedziałkową debatę Aleksandra Kwaśniewskiego z Donaldem Tuskiem "wizualnie" wygrał szef PO - ocenił wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk. Tusk był lepszy socjotechnicznie, bardziej ofensywny - argumentował. Jego zdaniem, Tusk miał też lepszą publiczność.
Maksymiuk uważa, że w pierwszej, gospodarczej części, był remis, natomiast w dwóch kolejnych - dotyczących spraw zagranicznych i krajowych - zwyciężył szef PO. "Przeszedł do ofensywy, zdecydowanej. Szef Platformy wygrał - jak powiedział - socjotechnicznie, wniosków dla wyborców nie ma tutaj".
Pochwalił Tuska za wezwanie tych wszystkich, którzy "boją się PiS- u" do głosowania na Platformę. "Tym wygrał, ale myślę, że się nie nabiorą wyborcy do końca" - dodał.
Szefowi PO wytknął natomiast, że nie potrafił odpowiedzieć na pytanie o podatki w Irlandii.
B. prezydenta skrytykował zaś za to, że "przyjął zasadę, iż wprowadzi Tuska w rolę wspólnika w niszczeniu PiS-u". "Na to nie dał się Tusk nabrać - miał przeciwnika - Kwaśniewskiego i chciał z nim wygrać, a Kwaśniewski kombinował, że będzie krytykował politykę PiS-u i znajdzie sojusznika. I tu przegrał" - uważa Maksymiuk.
Polityk wyraził też dezaprobatę dla Kwaśniewskiego za to, że nie wiedział co trzeba zrobić, by założyć firmę. "Podobne pytanie miał w pierwszej debacie z Kaczyńskim. Prezydent Kwaśniewski okazał się nieukiem" - mówił Maksymiuk. "Powinien się tego był nauczyć i powiedzieć, że projekt w tej sprawie złożyła Samoobrona" - zaznaczył. (PAP)
son/ par/ mhr/