Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej (KOSG) we współpracy z policjantami z krakowskiego Centralnego Biura Śledczego zatrzymali czterech mężczyzn, podejrzanych o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej i przemyt oraz dystrybucję kokainy wartości 1,5 mln zł - poinformował w środę rzecznik komendanta KOSG w Nowym Sączu kapitan Marek Jarosiński.
Są to kolejni zatrzymani w śledztwie, prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie, dotyczącym handlu kokainą w południowej Polsce.
Zatrzymanemu 32-letniemu mieszkańcowi Katowic zarzucono kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostałym mężczyznom: 43-letniemu mieszkańcowi Będzina, 35-latkowi z Siemianowic Śląskich i 35-latkowi z Ustronia postawiono zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się przemytem i dystrybucją narkotyków. Prokuratura wystąpiła do sądu o aresztowanie podejrzanych.
Podczas akcji funkcjonariusze zabezpieczyli pistolet browning z magazynkiem, a także niewielkie ilości narkotyków. W działaniach pomagały dwa psy Straży Granicznej, przeszkolone do wykrywania materiałów wybuchowych, broni palnej i narkotyków.
Jednocześnie na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono cztery notebooki i jeden komputer stacjonarny oraz samochód osobowy o łącznej wartości ok. 28,5 tys. zł.
Jak poinformowała PAP prokurator Bogusława Marcinkowska, śledztwo dotyczy przemytu 8 kg kokainy o czarnorynkowej wartości ok. 1,5 mln zł z Ameryki Południowej przez Europę Zachodnią do Polski i rozprowadzania jej na terenie Małopolski i Śląska. Z ustaleń policji wynika, że narkotyki trafiały do lokali, pubów i osób prywatnych.
W tej sprawie prokuratura prowadziła trzy odrębne postępowania, z których jedno zakończyło się już skierowaniem aktu oskarżenia do sądu.(PAP)
wos/ hp/ bno/ gma/