Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Małopolska: Policja poszukuje sprawców napadu i podwójnego zabójstwa w Myślenicach

0
Podziel się:

Przez całą noc policja prowadziła poszukiwania
sprawców czwartkowego zabójstwa właściciela kantoru i jego syna w
Myślenicach. Do akcji włączyli się funkcjonariusze z Wojewódzkiej
Komendy Policji w Krakowie - poinformowała w piątek rano PAP kom.
Sylwia Bober-Jasnoch z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Przez całą noc policja prowadziła poszukiwania sprawców czwartkowego zabójstwa właściciela kantoru i jego syna w Myślenicach. Do akcji włączyli się funkcjonariusze z Wojewódzkiej Komendy Policji w Krakowie - poinformowała w piątek rano PAP kom. Sylwia Bober-Jasnoch z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Od rana policjanci przesłuchują świadków, analizują okoliczności innego napadu na właściciela kantoru, do którego doszło 29 stycznia w Tarnowie. Wówczas ranny, 57-letni mężczyzna, wracający z pracy w kantorze córki, został znaleziony na trawniku przed blokiem, w którym mieszkał. Miał rany postrzałowe, po przewiezieniu do szpitala zmarł. "Nie można wykluczyć związków między tymi zdarzeniami" - powiedziała Sylwia Bober-Jasnoch.

62-letni właściciel kantoru i jego 30-letni syn zostali w czwartek wieczorem zastrzeleni przed własnym domem w Myślenicach (Małopolska). Napad prawdopodobnie miał motyw rabunkowy, ponieważ sprawcy zabrali saszetkę z pieniędzmi. Nie wiadomo, jaka kwota padła ich łupem.

Z ustaleń policji wynika, że około godziny 18.20 do właściciela kantoru i jego syna, którzy właśnie wrócili do domu i parkowali samochód, podbiegło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Oddali oni w kierunku ofiar kilka strzałów. Siedzący za kierownicą 62-latek i jego syn, który próbował uciekać, zginęli na miejscu. Po napadzie napastnicy uciekli na piechotę w stronę pobliskiej trasy Kraków- Zakopane, gdzie prawdopodobnie czekał na nich samochód.

Policja natychmiast zorganizowała blokadę dróg, ustawiła patrole uzbrojone w długą broń. Prosi także osoby, które mogą pomóc w tej sprawie, o przekazywanie informacji.

"Analizujemy zebrane dane, ale ze względu na dobro postępowania nie możemy przekazać żadnych informacji" - powiedziała Bober- Jasnoch.

Jak podało w piątek radio RMF i Telewizja Kraków, zabójstwo w Myślenicach może być kolejną zbrodnią gangu seryjnych morderców, którzy dokonali już osiem zabójstw. Do pierwszego zabójstwa doszło w listopadzie w Ostrowie pod Przemyślem. Wtedy na podwórzu swojego domu zamordowany został właściciel kantoru i jego pracownik. Dwa tygodnie później ta sama grupa zabiła mężczyznę i kobietę, którzy w Przeworsku - także na Podkarpaciu - prowadzili kantor wymiany walut. W tym roku w Tarnowie zginął pracownik punktu skupu walut. Niewykluczone także, że to właśnie ci sami sprawcy zaatakowali w Piotrkowie Trybunalskim. Tam zamordowany został miejscowy radny, a jego żona cudem uniknęła śmierci. To małżeństwo także prowadziło kantor.

Małopolska policja nie chciała potwierdzić tych informacji. "Nie mamy jeszcze danych na temat zdarzeń, do których doszło poza Małopolską" - powiedziała PAP Sylwia Bober-Jasnoch. (PAP)

hp/ bno/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)